Jedyna katolicka agencja adopcyjna Catholic Care, jaka pozostała w Wielkiej Brytanii wygrała proces przed Sądem Najwyższym. Agencja ta nie będzie musiała stosować się do przepisów skandalicznej ustawy równościowej, nakazującej jej takie same traktowanie par homoseksualnych co heteroseksualnych ubiegających się o adopcję dzieci. Co ciekawe, Catholic Care powołała się na klauzulę zawartą w ustawie z 2007 r. Sexual Orientation Regulations, która pozwala charytatywnym organizacjom homoseksualnym na preferowanie pederastów i lesbijek w porównaniu z innymi osobami ubiegającymi się o pomoc.
Sędzia Sądu Najwyższego Justice Briggs w uzasadnieniu wyroku podał, że skoro charytatywne organizacje homoseksualne mogą dyskryminować heteroseksualistów, to takie samo prawo powinna mieć agencja Catholic Care, której leży na sercu dobro dzieci. Sędzia nakazał Komisji Charytatywnej ponowne rozpatrzenie orzeczenia, które wydała na podstawie „ani nielogicznej, ani nie racjonalnej” interpretacji przepisów ustawy równościowej. Kazał jej także pokryć koszty sądowe w wysokości 100 tys. funtów.
Orzeczenie Komisji Charytatywnej nakazywało organizacjom chrześcijańskim zaprzestania dyskryminacji homoseksualistów. Okres dostosowawczy wynosił dwa lata i kończył się w 2008 r. Z powodu tego orzeczenia zaprzestało swojej działalności lub zerwało więzy z Kościołem 11 chrześcijańskich agencji charytatywnych.
Orzeczenie SN jest precedensowe. Wiele organizacji katolickich może wznowić swoją działalność, powołując się na klauzulę, która umożliwiła zwycięstwo Charity Care.
Wyrok SN wywołał ogromne poruszenie w kraju. Informowały o nim wszystkie media. Parlamentarzyści już pracują nad zmianą przepisów, które umożliwią usunięcie klauzuli.
Źródło: Daily Mail, Reuters, AS.