Kard. Joseph Ratzinger, ordynariusz archidiecezji Monachium Fryzyngi, a dzisiaj papież Benedykt XVI szedł na czele marszu solidarności z Polską po wprowadzeniu w naszym kraju stanu wojennego. Marsz zorganizowano w poniedziałkowy wieczór, 21 grudnia 1981 roku, na monachijskim Odeonsplatz.
Kilkutysięczna, milcząca procesja z zapalonymi świecami przeszła przez centrum miasta do Kościoła św. Anny. Na czele pochodu szedł kard. Ratzinger z przedstawicielami kurii oraz ówczesny premier rządu bawarskiego Franz Joseph Strauss z całym gabinetem. Na wiecu przemawiali burmistrz Monachium i przedstawiciel „Solidarności”. „Solidarność i modlitwa za Polskę” – głosił napis na jednym z transparentów.
W Kościele św. Anny okolicznościowe nabożeństwo, zakończone odmówieniem różańca za Polskę i „Solidarność” oraz więzionych przez komunistyczny reżim Polaków, odprawił kard. Ratzinger. „Módlmy się za tysiące polskich internowanych, o ich uwolnienie” – wzywał wiernych arcybiskup Monachium. W skupieniu i ciszy, trzymając w dłoniach świece i transparenty, tysiące ludzi powtarzało za nim słowa modlitwy.
Organizatorami manifestacji była Solidarność Wolnych Polaków oraz współpracownicy tamtejszej Polskiej Misji Katolickiej. Przed katedrą w Monachium ułożono wielki krzyż z kwiatów z napisami: „Kein Kriegsrecht mehr in Polen” – „Nigdy więcej stanu wojennego w Polsce” oraz „Solidarność”.
Źródło: KAI