Warszawa: spływają protesty przeciw paradzie homoseksualistów
2010-07-09 00:00:00
Do stołecznego ratusza spływają tysiące protestów przeciwko planowanej na 17 lipca paradzie homoseksualistów. Mimo to Urząd Miasta Stołecznego Warszawy nie zamierza zakazać organizowanego w ramach rozpoczynającej się dziś imprezy EuroPride przemarszu. Urzędnicy tłumaczą się, że nie ma do tego podstaw prawnych.
EuroPride, organizowana po raz pierwszy w naszej części Europy, to kilkunastodniowy cykl imprez – seansów filmowych, paneli i koncertów. Do Warszawy przyjadą homoseksualiści z całego kontynentu. Kulminacją całego przedsięwzięcia, organizowanego przez Fundację Równości, jest parada, która 17 lipca ma przejść ulicami stolicy.
Tymczasem codziennie do stołecznego ratusza spływają kolejne protesty przeciwko paradzie. Piszą osoby indywidualne, sprzeciwiają się także organizacje i środowiska, m.in. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, Fundacja Mamy i Taty oraz Polska Federacja Ruchów Obrony Życia. Według władz Warszawy, do tej pory spłynęło co najmniej 3,5 tys. protestów od rozmaitych organizacji i osób indywiduwalnych.
Przedstawiciele stołecznego ratusza tłumaczą się, że zgodnie z obowiązującym prawem, miasto jedynie udostępnia przestrzeń publiczną uczestnikom parady oraz że po wniosku Fundacji Równości, która zawiadomiła Prezydenta Miasta St. Warszawy o planowaniu takiego zgromadzenia, władze miasta nie mogły zachować się inaczej.
Dotąd dwukrotnie, w latach 2004 i 2005, na zorganizowanie w stolicy homoseksualnej Parady Równości nie zezwolił ówczesny prezydent Warszawy Lech Kaczyński. Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu orzekł w 2007 r., że prezydent stolicy złamał w ten sposób Europejską Konwencję Praw Człowieka.
Źródło: KAI, piotrskarga.pl
Skoro podważanie całego porządku społecznego, w którym zdrowa rodzina odgrywa zasadniczą rolę, nie jest według urzędników warszawskiego ratusza wystarczającą podstawą do zakazania parady dewiantów, to trzeba zadać pytanie czy służą oni jeszcze dobru wspólnemu, czy też planom największego nieprzyjaciela człowieka.
Tysiąclecie pierwszej koronacji króla polskiego to wielka rocznica, w której przeżywanie wpisuje się inicjatywa przybliżenia tej pięknej karty z historii Polski podczas spotkań naszych „Klubów”. Do rozważań o znaczeniu powstania Królestwa Polskiego zaprosiliśmy znakomitego historyka – prof. Grzegorza Kucharczyka. Spotka się on z Państwem już w tym tygodniu...
26 stycznia 1699 roku, 326 lat temu, Rzeczpospolita Obojga Narodów zawarła z Imperium Osmańskim pokój w serbskich Karłowicach, zamykający ekspansyjne plany władców islamskiego Imperium Osmańskiego. Dzięki sile Rzeczpospolitej chrześcijańska Europa Środkowa i Wschodnia obroniły się przed islamizacją, a państwo osmańskie zadeklarowało zachowanie kościołów i praktyk przez mnichów rzymskokatolickich na terenie tureckiego państwa, obejmującego m.in. Bałkany.
Już w najbliższych dniach i tygodniach tygodniach nasze Kluby „Polonia Christiana”, a wraz z nimi znawca żywotów świętych Jacek Kotula, zawitają do szeregu miejscowości na Podkarpaciu i w Małopolsce. Podczas spotkań będą z nami obecne relikwie tego niezwykłego pustelnika z Libanu.
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
Gdy 35 lat temu upadał w Polsce komunizm wydawało nam się, że okres szykanowania Kościoła i wiernych skończył się raz na zawsze. Niestety, tak nam się tylko wydawało. Dzisiaj ponownie zadajemy sobie pytanie – jaka będzie nasza Ojczyzna? Odpowiedzi na tę kwestię będzie można poszukać już 18 stycznia, podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z red. Krystianem Kratiukiem...