Spotkanie z królową Elżbietą II, Msze św. z udziałem dziesiątków tysięcy wiernych w Glasgow, Londynie i Birmingham, gdzie papież beatyfikował kard. Johna Henry` ego Newmana, spotkania z młodzieżą, z przedstawicielami władz państwowych i życia społecznego - to najważniejsze punkty 17 zagranicznej wizyty apostolskiej Benedykta XVI, która odbyła się w dniach 16-19 września.
Ojciec Święty odwiedził cztery miasta w Szkocji i Anglii: Edynburg, Glasgow, Londyn i Birmingham. Większość brytyjskich mediów podkreśla zgodnie, że wizyta została uznana za historyczną nie tylko dlatego, że głowa Kościoła katolickiego po raz pierwszy przybyła na zaproszenie królowej i władz państwowych, ale także ze względu na swój przebieg i przesłanie jakie pozostawił Benedykt XVI.
Jednym z kluczowych motywów pielgrzymki Benedykta XVI było miejsce religii w liberalnym, pluralistycznym społeczeństwie. W ojczyźnie liberalizmu papież zwracał uwagę na lekcję jaka płynie z ateistycznego ekstremizmu XX w. i przestrzegł przed usuwaniem „Boga, religii i cnót z życia publicznego", które "prowadzi ostatecznie do okrojonej wizji człowieka i tym samym do zawężonej wizji osoby i jej przeznaczenia", wzywał Brytyjczyków do szacunku dla tradycyjnych wartości i przestrzegł przed najbardziej agresywnymi formami sekularyzmu.
Już w homilii wygłoszonej pierwszego dnia pobytu 16 września podczas Mszy św. w Glasgow papież ubolewał, że „niektórzy próbują dzisiaj wykluczyć wiarę religijną z życia publicznego, sprywatyzować ją, a nawet przedstawiać ją jako zagrożenie dla równości i wolności”.
Temat ten z całą mocą powrócił dzień później podczas spotkania z przedstawicielami władz państwowych, świata akademickiego, kulturalnego, przedsiębiorców oraz korpusu dyplomatycznego. Jako głowa Kościoła katolickiego papież po raz pierwszy w historii przekroczył progi Westminster Hal siedziby brytyjskiego parlamentu.
Przemówienia Ojca Świętego słuchało 2 tys. osób. Benedykt XVI zastanawiał się nad właściwym miejscem religii w procesie politycznym. Papież wyraził przekonanie, że świat rozumu i świat wiary potrzebują siebie wzajemnie i powinny prowadzić dialog dla dobra naszej cywilizacji. Z niepokojem mówił o rosnącej marginalizacji religii, a zwłaszcza chrześcijaństwa, przejawiającej się w usuwaniu jej do sfery czysto prywatnej, rezygnacji z publicznych obchodów takich świąt, jak Boże Narodzenie w imię „tolerancji”, a także w domaganiu się od chrześcijan zajmujących funkcje publiczne, aby niekiedy działali wbrew własnemu sumieniu. Zaapelował o to, by instytucje religijne miały zapewnioną „swobodę działania zgodnie z własnymi zasadami i przekonaniami mającymi swe podstawy w wierze i oficjalnym nauczaniu Kościoła”.
Brytyjskie media uznały to przemówienie Benedykta XVI za jedno z najważniejszych podczas wizyty a naczelny redaktor "L'Osservatore Romano” Giovanni Maria Vian określił je mianem jednego z największych wystąpień tego pontyfikatu.
Benedykt XVI mówił nie tylko o miejscu religii w społeczeństwie, ale przypomniał Brytyjczykom o ich chrześcijańskich korzeniach. W powitalnym przemówieniu 16 września w obecności Elżbiety II przypomniał o głębokich korzeniach chrześcijańskich, które „ciągle jeszcze są obecne w każdej warstwie brytyjskiego życia”. „Orędzie chrześcijańskie jest integralną częścią języka, myślenia i kultury narodów tych wysp od ponad tysiąca lat” – powiedział Benedykt XVI.
Podczas modlitewnego czuwania 18 września w londyńskim Hyde Parku Benedykt XVI przestrzegał, że w obliczu głębokiego kryzysu wiary chrześcijanie nie mogą „po prostu uważać”, że dziedzictwo wartości chrześcijańskich „będzie nadal inspirować i kształtować przyszłość społeczeństwa”. „W naszych czasach, gdy relatywizm intelektualny i moralny grozi podkopaniem samych podstaw naszego społeczeństwa, Newman przypomina nam, że jako mężczyźni i kobiety, uczynieni na obraz i podobieństwo Boga, zostaliśmy stworzeni, aby poznać prawdę, odnaleźć w tej prawdzie naszą ostateczną wolność i spełnienie naszych najgłębszych ludzkich dążeń. Jednym słowem, mamy za zadanie poznać Chrystusa, który sam jest drogą, prawdą i życiem” – tłumaczył Benedykt XVI.
Także na spotkaniu z biskupami papież wskazał na pilną potrzebę „głoszenia na nowo Ewangelii w wysoce zeświecczonym środowisku” Wyznał, że w trakcie wizyty w Wielkiej Brytanii stało się dla niego jasne, „jak głęboko zakorzenione jest wśród Brytyjczyków pragnienie Dobrej Nowiny Jezusa Chrystusa”. – Zostaliście wybrani przez Boga, aby dać im żywą wodę Ewangelii, zachęcając ich do pokładania nadziei nie w próżnych pokusach tego świata, ale w mocnej pewności przyszłego - wskazał papież.
W trakcie pielgrzymki Benedykt XVI pokazał, jak wielką niesprawiedliwością jest mówienie o nim, że nie wiele zrobił w walce z nadużyciami seksualnymi w Kościele. Potępiając pedofilię papież nie ograniczył się tylko do ostrych słów, ale i spotkał się z ofiarami nadużyć. W katedrze westminsterskiej w Londynie 18 września podczas Mszy św. z wielkim smutkiem mówił o „wielkich cierpieniach spowodowanych nadużyciami wobec dzieci, zwłaszcza w Kościele i przez jego sługi”. „Przede wszystkim wyrażam najgłębszy żal niewinnym ofiarom tych niewypowiedzianych zbrodni wraz z nadzieją, że moc łaski Chrystusowej, Jego ofiary pojednania, przyniesie głębokie uzdrowienie i pokój w ich życiu” – mówił Benedykt XVI.
Kulminacyjnym punktem papieskiej wizyty na Wyspach Brytyjskich była beatyfikacja kard. Johna Henry’ego Newmana, XIX-wiecznego teologa i filozofa, konwertytę z anglikanizmu. We Mszy św. beatyfikacyjnej w Cofton Park w Birmingham wzięło udział ponad 55 tys. osób. Była to pierwsza uroczystość beatyfikacyjna od początku pontyfikatu, której papież przewodniczył osobiście. Papież ogłosił, że liturgiczne wspomnienie błogosławionego będzie miało miejsce 9 października.
Z wielkim uznaniem papież mówił o poglądach kard. Newmana na temat związku między wiarą a rozumem, na żywotne miejsce religii objawionej w cywilizowanym społeczeństwie oraz na potrzebę opartego na szerokich podstawach i wielokierunkowego podejścia do oświaty. Papież przypomniał, że kard. Newman stanowczo przeciwstawiał się ograniczającemu bądź utylitarnemu widzeniu edukacji i dążył do „osiągnięcia takiego środowiska edukacyjnego, w którym ćwiczenie umysłu, dyscyplina moralna i zaangażowanie religijne stanowiłyby całość”. Wskazał, że, zgodnie z nim podstawowym celem katolickiej edukacji jest kształtowanie inteligentnego i dobrze wykształconego laikatu.
Jeszcze na dzień przed pielgrzymką nic nie wskazywało na to, że Benedykt XVI oswoi brytyjskiego lwa i przemówi do serc Brytyjczyków. W miastach, które miał odwiedzić papież nie widać było, żadnych szczególnych oznak oczekiwania na to wydarzenie. Media wiele miejsca poświęcały trudnościom związanym z wizytą, jak choćby kwestii kosztów pielgrzymki, zapowiadanym protestom, skandalom seksualnym z udziałem katolickich duchownych itp. Od momentu, kiedy Benedykt XVI postawił stopę na brytyjskiej ziemi było już tylko coraz lepiej o czym świadczyły wielotysięczne rzesze ludzi, w tym wielu Polaków, witających papieża na ulicach Edynburga, Glasgow, Londynu i Birmingham. Bynajmniej nie byli to tylko reprezentanci 6 mln mniejszości katolickiej tego kraju. Na czołówkach gazet, wcześniej bardzo krytycznych wobec osoby papieża i Kościoła katolickiego, pojawiły się tytuły: „Nieprawdopodobna misja”, „Wizyta zmienia się w niesamowity sukces”, czy „Wielka Brytania szybko nauczyła się kochać papieża”.
Źródło: KAI