Obrady otworzył prezes Stowarzyszenia – Sławomir Olejniczak. W powitalnym wystąpieniu nakreślił diagnozę obecnego stanu zachodniej cywilizacji. Symbolami pogłębiającego się zamętu i dezorientacji w skali światowej są w ostatnich latach decyzje polityczne, włączające kolejne kraje w krąg cywilizacji śmierci nienarodzonych dzieci. Coraz powszechniejszym zjawiskiem jest instytucjonalizacja homomałżeństw i propaganda ideologii gender. Gospodarz konferencji wyraził przy tym ufność w przesłanie fatimskie, które winno być dla katolików drogowskazem na kolejne lata. To właśnie pogarszająca się sytuacja przybliża nas do zapowiadanego ostatecznego Triumfu Niepokalanego Serca Maryi.
W czasie kongresu głos zabrało pięciu prelegentów. Pierwszy z nich – prof. Grzegorz Kucharczyk w wystąpieniu zatytułowanym „Upadek imperium rzymskiego – analogie do czasów współcznesnych” ocenił, że pierwsze symptomy upadku Rzymu można odnaleźć już na przełomie III i II w. p. n. e. Ekspansja militarna i polityczna, postępujące za nią głębokie zmiany społeczne, prowadziły stopniowo i niejednostajnie do załamania się państwowości największej ówczesnej republiki, a później jedynego cesarstwa w Europie. Analogią do współczesności, na którą zwrócił uwagę, był napływ ludności obcej kulturowo do metropolii. Podobny proces od kilku dekad intensywnie przebiega na zachodzie Europy. Analogią do współczesnych negacji chrześcijańskiego dziedzictwa i poszukiwań alternatywy dla wiary był rosnący w pierwszych wiekach n.e. kult bożków pochodzących ze wschodu. Jedynym momentem dziejowym, który zdecydowanie wpłynął na zahamowanie destrukcyjnych procesów w rzymskim imperium było przyjęcie chrześcijaństwa jako religii legalnej, a później powszechnie obowiązującej w państwie.
Jako drugi przemawiał Guido Vignelli – współzałożyciel cenionego we Włoszech katolickiego magazynu „Radici Christiane”. Opisywał on zbliżające się apogeum dechrystianizacji współczesnego świata. Nasza cywilizacja, po okresie „radosnej młodości”, która znalazła odzwierciedlenie w średniowiecznym porządku, nie przeszła w okres „dojrzałości”. Zamias tego, znaleźliśmy się w okresie „starości” chrześcijańskiej cywilizacji. Program realizowany przez współczesnych dechrystianizatorów jest w istocie programem szatana. Całościowo działania te najlepiej opisują słowa Comte’a: reorganizować wszystko bez Boga, bez króla, z pomocą człowieka. Jak zauważał prelegent, dzisiaj wyobrażalne jest skupienie milionów ludzi w czymś w rodzaju antykościoła. Wyróżnił także główne cele rewolucyjnego ataku: rodzina, własność prywatna, wolna przedsiębiorczość, szkoła i związane z nią wychowanie, państwo narodowe i przede wszyskim duchowieństwo. Charakterystycznym dla rewolucji jest posługiwanie się w każdym z działań pretekstem i podstępem. Jednocześnie wrogowie cywilizacji chrześcijańskiej dla każdego z wymienionych fundamentów społeczeństwa proponują alternatywy.
Zdaniem Vignelliego, proces rewolucyjny w Europie nie miałby tak wielkich szans powodzenia bez prawodawstwa Unii Europejskiej, ze szczególnym uwzględnieniem Traktatu z Nicei, Traktatu z Lizbony i Karty Praw Podstawowych. Podobną rolę odgrywa orzecznictwo europejskich trybunałów, które wielokierunkowo i w otwarty sposób uderza w podstawy cywilizacyjne Europy. Zatrzymanie współczesnego kryzysu może przyjść tylko przez duchową, moralną i polityczną kontrrewolucję. Pierwszym warunkiem jej istnienia jest odzyskanie przez Kościół Katolicki pozycji, którą zajmował wcześniej przez wiele stuleci.
Ważnym punktem spotkania było wręczenie po raz drugi w historii Nagrody im. Księdza Piotra Skargi. Zarząd Stowarzyszenia uhonorował tym wyróżnieniem księdza Stanisława Małkowskiego, aktywnego w okresie PRL duchownego katolickiego i członka opozycji antykomunistycznej. Po 1989 roku wspierał on wielokrotnie inicjatywy katolików świeckich, dążące do unicestwienia prób laicyzacji i dechrystianizacji kraju. W swoim wystąpieniu laureat nagrody nawiązał do postaci św. Faustyny Kowalskiej i związanej z jej objawieniami wizji przyszłości Polski: W jej dzienniczku znajdujemy słowa Chrystusa o jego szczególnym umiłowaniu narodu polskiego. Znajdujemy w nim proroctwo: jeśli Polska wierna będzie woli Boga, z niej wyjdzie impuls, który odnowi ziemię. To powołanie, któremu musimy być wierni – powiedział ks. Małkowskiej odbierając nagrodę – powiedział. Laureat wezwał także do zaangażowania w Krucjatę Modlitewną za Ojczyznę.
Valdis Grinsteins, doradca Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, wygłosił w drugiej części spotkania referat zatytułowany „Katolicka wizja dziejów”. Wbrew modernistycznym tendencjom, w świetle których Objawienie jest sprowadzane jedynie do zbioru historycznych podań, domagających się krytycznej analizy, katolik powinien spoglądać na historię ludzkości z perspektywy stworzenia i historii zbawienia. Prelegent zauważył, iż ta perspektywa bliska jest ostatnim wynikom prac naukowych, zakładających, że geneza ludzkości jest wspólna z samą historią Izraela i Bliskiego Wschodu. Natomiast dzieje Christianitas wskazują na rolę, jaką odgrywają jednostki podążające wiernie za swym powołaniem. Porzucenie tej wiary zbiegło się z procesami dekadencji oraz walki z Kościołem i chrześcijańskim porządkiem świata. Ich konsekwencjami stały się wojny światowe wraz z okropnościami totalitaryzmów i destrukcją rodziny i samej osoby ludzkiej.
Luis Darfaur, rozpoczynając wystąpienie zatytułowane „Zwycięstwo przyjdzie przez Maryję – cywilizacyjna katastrofa szansą na odrodzenie”, wskazał na apokaliptyczny obraz Niepokalanej, podkreślany przez objawienia fatimskie. Obraz ten jest równocześnie źródłem nadziei - tak też należy go odczytywać.
„Coraz częściej odnoszę wrażenie, że żyjemy w epoce będącej częścią okresu cierpień i zmagań. Kościół na świecie cierpi coraz bardziej, czas walki się zbliża. Mam wrażenie, że niedługo nadejdzie burza, dla której wojna światowa mogła być tylko wstępem. Ta wojna rozniesie po świecie taki nieład, że rewolucje rozprzestrzenią się po świecie. Zgnilizna XX wieku osiągnie swój szczyt” – pisał w latach 20. zeszłego stulecia prof. Plinio Correa de Oliveira, nie znając jeszcze treści objawień fatimskich. Ocena ta prowadziła go do wniosku, że po tej historycznej katastrofie nastąpić może okres Nowego Średniowiecza, przewidywanego m. in. przez Bierdiajewa, lub dalszy postęp rewolucyjnego procesu, którego konsekwencją będą nowe wyzwania.
Darfaur ocenił, że obecne zagrożenie, jakie zostało sprowadzone na społeczeństwa zachodu jest dostrzegalne w skali powszechnej. Modernistyczne seminaria są zamykane, a licznymi powołaniami cieszą się tradycyjne domy formacyjne i zakony. Świadczy to o symptomach powolnego powrotu do nadprzyrodzonego porządku. Coraz głośniejsze stają się wezwania do przywrócenia ładu – do nas, jako do narzędzi, należy obowiązek współpracy w Bożym planie.
Jednak jak słusznie przypomniał argentyński gość Kongresu, w trudnych chwilach, kiedy przychodzi znużenie i zwątpienie, trzeba koniecznie zwracać się do Matki Bożej pamiętając o słowach, które wypowiedziała w Fatimie - „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje!”.
X Kongres Konserwatywny zakończył koncert Krakowskiego Kwintetu Dętego, który dla zgromadzonych licznie gości wykonał utwory W. A. Mozarta i F. Danziego.
Więcej informacji i zdjęć dotyczących Kongresu można znaleźć na portalu PCh24.pl.
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy