Zaufaj Maryi! Przyjmij Jej dar

2025-10-10 00:00:00
Zaufaj Maryi! Przyjmij Jej dar

Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!

Już za kilka tygodni, 27 listopada, obchodzić będziemy 195. rocznicę objawienia się Matki Najświętszej siostrze Katarzynie Labouré, nowicjuszce Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia w Paryżu. Wybity i rozpowszechniany na wyraźne polecenie Niepokalanej w 1830 r. Cudowny Medalik rozszedł się w świecie w milionach egzemplarzy, a zgodnie ze słowami Matki Bożej, noszący go dostąpili wielu łask.

Wsłuchując się w słowa Maryi, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi systematycznie prowadzi akcję propagowania Jej Cudownego Medalika. Dzięki obecnej kampanii „Dar Maryi” można otrzymać ten cudowny wizerunek z dołączoną do niego Nowenną do Najświętszej Maryi Panny od Cudownego Medalika. Wystarczy wejść na stronę www.DarMaryi.pl i wypełnić prosty formularz, a my, pokrywając koszty wysyłki, prześlemy pakiet zawierający medalik i nowennę każdemu pragnącemu wziąć udział w naszej kampanii.

Jeśli sami nosimy już ten wyjątkowy dar Maryi, warto iść za radą św. Maksymiliana, który nie ograniczał propagowania Cudownego Medalika do osób wierzących i praktykujących, pisząc: – A już tym, co do kościoła nie zaglądają, do spowiedzi boją się przyjść, z praktyk religijnych szydzą, z prawd wiary się śmieją, zagrzęźli w błoto moralne albo poza Kościołem w herezji przebywają – o, tym, to już koniecznie medalik Niepokalanej ofiarować i prosić, by zechcieli go nosić, a tymczasem gorąco Niepokalaną błagać o ich nawrócenie.

Zważając na te słowa o. Maksymiliana, którego świętości i miłości do Matki Bożej nikt nie kwestionuje, warto zaopatrzyć się w Cudowny Medalik nie tylko dla siebie, ale także dla swoich bliskich; zwłaszcza jeśli rozpoznajemy ich wśród tych, których wymienił polski męczennik z Auschwitz ludzi oddalonych od Kościoła i nieprzystępujących do sakramentów.

  1. Kolbe, jako niestrudzony czciciel Maryi, opisuje też, jak niektórzy radzą sobie z odmową przyjęcia Cudownego Medalika: Gdy kto nie chce w żaden sposób przyjąć medalika, po prostu wszywają go po kryjomu do ubrania i modlą się, a Niepokalana prędzej czy później pokazuje, co potrafi.

W październiku, miesiącu szczególnie poświęconym za sprawą Różańca Maryi, wsłuchajmy się w Jej słowa i nie odmawiajmy Jej swojej pomocy w szerzeniu Cudownego Medalika. Tym bardziej, że z jego noszeniem i rozpowszechnianiem wiążą się niesamowite łaski obiecane przez Najświętszą Dziewicę, która św. Katarzynie Laboure powiedziała: Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą go nosili na szyi. Łaski będą obfite dla tych, którzy nosić go będą z ufnością.



Czy na wezwanie naszej ukochanej Matki i Królowej możemy pozostać głusi? Czy staniemy się niewdzięcznikami gardzącymi cudownym darem Osoby, która po Bogu kocha nas najbardziej?

Jeśli jednak, powodowani swoją ludzką słabością, wciąż się wahamy, sięgnijmy raz jeszcze po przykład św. Maksymiliana i jego świadectwo nawrócenia pewnego człowieka: Wszelkie argumenty zawiodły. Z grzeczności jednak przyjął Cudowny Medalik. Potem proponowałem mu spowiedź. „Nie jestem przygotowany, żadną miarą”, brzmiała odpowiedź. Lecz w tym samym momencie padł na kolana, jakby wyższą siłą zmuszony. Spowiedź się zaczęła; młody człowiek płakał jak dziecko. Niepokalana zwyciężyła.

Niepokalana zwyciężyła! Ona zawsze zwycięża! Gdy tylko damy Jej szansę działania, gdy sami nosimy Cudowny Medalik lub gdy przekonamy kogoś do jego noszenia.

Kampania „Dar Maryi” jest właśnie po to. Po to, aby między Bałtykiem a Tatrami, w Królestwie Maryi, nie było człowieka, który nie nosiłby Cudownego Medalika z Jej wizerunkiem. Zacznijmy od siebie i naszych bliskich. Nośmy Cudowny Medalik!

 

CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”