Abp Ravasi: Benedyktowi XVI bardzo zależy na przywróceniu więzi Kościoła ze światem sztuki
2008-12-18 00:00:00
- Pragniemy zmniejszyć dystans pomiędzy sztuką a religią – powiedział abp Gianfranco Ravasi. W rozmowie z niemieckim magazynem kultury politycznej „Cicero” przewodniczący Papieskiej Rady ds. Kultury zwraca uwagę na rozchodzenie się dróg współczesnej sztuki i Kościoła. Mówi też o pragnieniu papieża, aby przywrócić muzyce wysokiej należne jej miejsce w świątyni.
Abp Ravasi zwrócił uwagę, że współczesna sztuka już od dawna nie podejmuje wielkich tematów religijnych, ich symboliki i orędzia. Podkreśla, że do początku XX w. Biblia była dla sztuki jednym z najważniejszych punktów odniesienia.
Ponadto współczesna sztuka nie jest już związana z ideałem piękna. - Również w tym leży przyczyna rozłamu pomiędzy czasami obecnymi a naznaczoną chrześcijaństwem sztuką minionych epok. Dzisiaj sztuka nie chce przekazywać, czy proponować żadnego sensu, lecz odnotowywać i wyjaśniać jedynie zjawiska – uważa hierarcha.
Zdaniem abp Ravasiego sztuka nie patrzy już na rzeczywistość z chrześcijańskiego punktu widzenia, nie chce odwoływać się do chrześcijaństwa oraz poszukiwać piękna. Przyczyny tego stanu rzeczy widzi w sekularyzacji współczesnego społeczeństwa, które nie jest wrażliwe ani na religię ani na wyższe i wielkie pojęcia takie choćby jak „ojczyzna”.
- Pragniemy zmniejszyć dystans pomiędzy sztuką a religią. Dlatego zaproponowałem, aby na Biennale w Wenecji powstał pawilon, który będzie sygnalizował gotowość do podjęcia dialogu między obu dziedzinami – zaznaczył arcybiskup.
Pytany czy ze strony współczesnej sztuki widać pragnienie sięgnięcia po religijne symbole arcybiskup zwraca uwagę na niewielkie zainteresowanie Kościoła współczesną sztuką. - Nie jest ona tym czym była w przeszłości, kiedy artyści przemawiali do całego narodu czy wspólnoty chrześcijańskiej. Dzisiaj jest zupełnie inaczej. Na pewno mamy arcydzieła, klejnoty współczesnej architektury religijnej np. budowle sakralne Renzo Piano z Włoch, Mario Botta z Szwajcarii, Richarda Maiera z USA, Tadao Ando z Japonii, czy Alvaro Sisa z Portugalii. Mamy wielu słynnych architektów, którzy projektowali kościoły - powiedział abp Ravasi. Zwrócił też uwagę, że dla wielu wiernych współczesna sztuka jest obca i dlatego Kościół i przedstawiciele sztuki powinni podjąć ze sobą dialog. - Tym samym umożliwimy wspólnocie chrześcijańskiej podobnie, jak i całemu społeczeństwu, zrozumienie współczesnych artystów i ich dzieł – powiedział abp Ravasi.
Przypomniał, że drogi sztuki i religii rozeszły się ok. 1800 r. Sztuka w dobie Oświecenia emancypowała się od religii chrześcijańskiej i przestała nieść z sobą ważne przesłanie religijne i chrześcijańskie. Zwrócił uwagę, że obecnie przeżywamy czasy, gdy nowe style architektoniczne nawiązują do epoki romantyzmu czy gotyku. Również muzyka sakralna nawiązuje do średniowiecza i inspiruje się chorałem gregoriańskim. Arcybiskup wskazał na dzieła wybitne dzieła powstałe z inspiracji chrześcijańskiej: „Mszę” i „Lamentacje Jeremiasza” Igora Strawińskiego czy operę „Mojżesz i Aaron” Arnolda Schönberga. Przypomniał słowa Marca Chagalla, który powiedział: "Malarze dla setek lat i przez setki lat maczali swoje pędzle w alfabecie Biblii” i podkreślił, że bez znajomości Biblii nie można zrozumieć wielkich obszarów zachodniej kultury.
Abp Ravasi podkreślił. że Benedyktowi XVI bardzo zależy na przywróceniu humanistycznej tradycji naszego kontynentu i więzi Kościoła ze światem sztuki. - Musimy wszystko robić, aby ożywić muzykę sakralną i to na odpowiednim poziomie. Dotyczy to tak chorału gregoriańskiego jak i klasycznej polifonii wokalnej – zaznaczył watykański hierarcha przypominając, że muzyka Zachodu to nie tylko Jan Sebastian Bach, ale i muzyka włoskiego renesansu Giovanni Pierluigi da Palestrina i Orlando di Lasso. Powiedział, że obok rewitalizacji muzyki sakralnej papieżowi zależy na znalezieniu nowego języka, którym będziemy mogli mierzyć świat współczesnej sztuki. - Jest to przede wszystkim konieczne, aby nie stracić młodych generacji – podkreślił i dodał, że młodzi ludzie nie są głusi np. na to co jest religijne w muzyce, lecz należy ich zachęcać do większej kreatywności w tej dziedzinie.
Nawiązując do współczesnego kina abp Ravasi powiedział, że chrześcijaństwo jeszcze nie straciło w nim swego symbolicznego bogactwa. Wskazał, że w filmach cały czas poruszane są wielkie tematy jak: zło, ból, miłość, które przez wieki stanowiły inspirację dla kultury chrześcijańskiej.
Źródło: KAI
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
„Korzenie ruchu obrońców życia w Polsce” - pod takim tytułem w rzeszowskim Klubie „Polonia Christiana” prelekcję wygłosi dr Paweł Momro - jeden z autorów monografii poświęconej działalności społecznej na rzecz prawa do życia w Polsce. Tym razem spotykamy się w sobotnie przedpołudnie w kawiarni Niebo w Mieście. Zapraszamy!
W sobotę 28 czerwca obchodzimy uroczystość Niepokalanego Serca Najświętszej Maryi Panny. To doskonały moment, aby zwrócić się do Matki Bożej z wiarą w to, że na końcu Jej Niepokalane Serce zatriumfuje! Jest to szczególnie ważne dzisiaj, kiedy świat ponownie balansuje na krawędzi globalnego konfliktu...
Apostolat Fatimy jest wspólnotą gromadzącą od 22 lat najbardziej oddanych Przyjaciół i Sympatyków Stowarzyszenia Ks. Piotra Skargi. To m.in. dzięki nim Stowarzyszenie może prowadzić misję budzenia sumień Polaków i szerzenia Orędzia Matki Bożej Fatimskiej. Warto dołączyć do niej zwłaszcza dziś, w uroczystość Bożego Ciała i tym samym dać kolejne świadectwo przywiązania do katolickich wartości.