Po raz kolejny gościem SKCH im Ks. Piotra Skargi był John Horvat członek Amerykańskiego Stowarzyszenia Obrony Tradycji, Rodziny i Własności (TFP), koordynator kampanii w USA: "W obronie tradycyjnego małżeństwa i rodziny" współautor książki "W obronie wyższych praw: Dlaczego musimy przeciwstawiać się "małżeństwom" homoseksualnym i ruchowi homoseksualnemu".
John Horvat przyjechał tym razem, aby podzielić się z Polakami doświadczeniami amerykańskich katolików walczących w obronie rodziny przeciwko legalizacji w USA związków homoseksualnych. Podczas parodniowej wizyty gość ze Stanów wygłosił trzy wykłady zatytułowane.: "W obronie małżeństwa i rodziny" w Krakowie, Warszawie w Sejmie oraz w Gdańsku.
-
Większość analityków politycznych przyznaje, że jednym z czynników, które miały wpływ na zwycięstwo Prezydenta George'a W. Busha był fakt, iż wielu mieszkańców Ohio, którzy opowiedzieli się przeciw małżeństwom homoseksualnym, swoje głosy w wyborach prezydenckich oddało właśnie na niego - relacjonował sytuację w USA John Horvat i dodawał - Prorodzinne organizacje, strony internetowe, publikatory i stowarzyszenia religijne jednoczą się w walce. W całym kraju odbywają się prorodzinne wiece i spotkania. Amerykańskie TFP włączyło się w tę inicjatywę. Jesteśmy członkiem koalicji około siedemdziesięciu organizacji i stowarzyszeń kościelnych, które w Waszyngtonie znane są jako Grupa z Arlington. Wspólnie opracowujemy strategię na rzecz obrony tradycyjnego małżeństwa(...) Nasze doświadczenia z wyborów 2004 r. pokazują jak skuteczny może być głos Kościoła. Gdy katoliccy kandydaci twierdzili, że są zarówno praktykującymi katolikami i jednocześnie zwolennikami aborcji i małżeństw homoseksualnych, trzydziestu amerykańskich biskupów publicznie powiedziało "nie". Kilku z tych biskupów poszło o krok dalej. Oznajmili oni, że politycy upierający się przy legalizacji aborcji i małżeństw jednopłciowych nie będą mogli przyjmować Komunii Świętej i poinstruowali kapłanów, by odmawiali im udzielenia im Eucharystii.
- Amerykańskie TFP wydało opublikowane w licznych gazetach oświadczenie wyrażające uznanie dla stanowiska 13 biskupów, którzy publicznie ogłosili, że tego rodzaju politycy nie mogą przyjmować komunii w Kościele.
- Arcybiskup Raymond Burke z St. Louis był jednym z pierwszych biskupów, którzy złożyli takie oświadczenie. Powiedział on: "Nawet gdyby chcieli przystąpić do Komunii nie będą do niej dopuszczani dopóki publicznie nie wycofają swojego poparcia dla takich wysoce niewłaściwych praktyk."
Biskup Michael Sheridan z Colorado Springs oznajmił z całym naciskiem: - Katoliccy politycy promujący tak zwane 'małżeństwa jednopłciowe'...stawiają się poza nawiasem Kościoła i nie mogą otrzymywać Komunii Świętej dopóki publicznie nie odwołają swoich słów nie pojednają się z Bogiem w sakramencie pokuty.
- Ameryka nie jest krajem katolickim. Stanowimy tylko 25 procent populacji USA. Jednakże głos tych biskupów i kapłanów okazał się nad wyraz skuteczny. Katolicy nie głosowali na takich polityków, co miało istotny wpływ na wyniki wyborów i zmieniło historię naszego kraju - mówił w Sejmie RP John Horvat, zachęcając polskich katolików do aktywnej obrony rodziny. [
Pełny tekst wykładu zamieszczamy w dziale komentarze]