Z wielkim bólem przyjęliśmy informację, że Senat RP w dniu 3 grudnia 2004r. przyjął ustawę o rejestrowanych związkach partnerskich mającą na celu prawne zrównanie związków homoseksualnych z instytucją małżeństwa i rodziny.
Ta haniebna decyzja jest nie tylko naruszeniem zapisów konstytucyjnych, ale przede wszystkim podeptaniem tysiącletniej tradycji chrześcijańskiej naszego narodu, której w tym względzie nie ośmielili się pogwałcić żadni najeźdźcy, zaborcy czy okupanci.
Pomimo licznych protestów obywateli i urzędników stanu cywilnego, rękami 38 senatorów popierających i 15 wstrzymujących się zostało przyjęte przez Senat RP prawo, stojące w rażącej sprzeczności z porządkiem natury i zasadami moralnymi nauczanymi przez Kościół.
Do ostatniej chwili nasze Stowarzyszenie podejmowało wysiłki, aby udaremnić przyjęcie tej sprzecznej z Dekalogiem ustawy.
Informację, że ustawa legalizująca związki homoseksualne znalazła się po raz kolejny w porządku obrad Senatu podano do publicznej wiadomości dopiero 30 listopada b.r.
SKCH mając tak niewiele czasu, postanowiło wykorzystać ostatnią deskę ratunku i zaprezentować opinii publicznej listę senatorów, którzy podpisali się pod projektem ustawy, aby poprzez poinformowanie ich wyborców wpłynąć na zmianę haniebnej decyzji. Listę tę postanowiliśmy opublikować w dniu głosowania w formie płatnych ogłoszeń na łamach dzienników "Rzeczpospolita" i "Życie". Niestety, obie gazety odmówiły nam publikacji wspomagając w ten sposób pośrednio homoseksualne lobby, które cały czas wywierało naciski na senatorów.
Ustawa chociaż przyjęta przez Senat, nie musi być uchwalona przez Sejm. Z tego też powodu nasze Stowarzyszenie będzie dalej prowadzić akcję w obronie małżeństwa przed prawnym zrównaniem z dewiacyjnymi związkami.
Pomimo szykan ze strony rządu za pośrednictwem Poczty Polskiej i blokady niektórych mediów, podejmiemy wszelkie możliwe działania, aby nie dopuścić do uchwalenia tej haniebnej ustawy przez Sejm RP.
Jednocześnie apelujemy do wszystkich naszych braci w wierze i ludzi dobrej woli, aby publicznie wyrażali swoje protesty przeciwko legalizacji związków homoseksualnych zbierając podpisy pod petycjami do Marszałka Sejmu lub przynajmniej osobiście kierując do niego listy.
Chcemy również podziękować, za odważną postawę, wszystkim urzędnikom stanu cywilnego, którzy wzorem pierwszych chrześcijan są gotowi raczej znosić prześladowania niż być wykonawcami bezbożnego prawa.
Ufamy, że Pani Jasnogórska, Królowa Polski, w obliczu tego "moralnego potopu" wesprze nasze wysiłki w walce z zakusami szatana i uchroni naszą Ojczyznę przed publiczną zmazą grzechu wołającego o pomstę do nieba.
Kraków, 8 grudnia 2004 r.
Sławomir OlejniczakSławomir Skiba
Prezes StowarzyszeniaWiceprezes Stowarzyszenia