Na pierwszej audiencji dla członków Kolegium Kardynalskiego Ojciec Święty wyjaśnił motywy, jakie stały za wyborem imienia Leona XIV. Wybrany 8 maja na papieża i biskupa Rzymu Leon XIV, podczas spotkania z kardynałami, przypomniał też, że „wszyscy papieże są jedynie pokornymi sługami Boga i braci”.
Leon XIV zadecydował, że zachowa swój wcześniejszy herb, wybrany podczas jego konsekracji biskupiej, która miała miejsce w Chiclayo w Peru 12 grudnia 2014 roku, czyli w święto Matki Bożej z Guadalupe. Herbem Leona XIV jest więc tarcza podzielona ukośnie na dwie części.
W jej górnej części znajduje się błękitne tło, na którym widnieje biała lilia na błękitnym tle (symbol czystości oraz Maryi), natomiast w dolnej części przedstawiony jest na jasnym tle obraz nawiązujący do Zakonu św. Augustyna – zamknięta księga, na której spoczywa serce przeszyte strzałą. Zachowując swój dotychczasowy biskupi herb Leon XIV, zdecydował, że w jego herbie papieskim zmieniony zostanie jedynie kolor dolnej części tarczy – z szarego na kremowy.
Przyjmując święcenia biskupie w 2014 roku Robert Francis Prevost jako swoje zawołanie uznał słowa, które św. Augustyn wypowiedział w komentarzu do Psalmu 127. Brzmią one: „W Nim stanowimy jedno” – „In Illo uno unum”, co ma wyjaśniać, że „chociaż my, chrześcijanie, jesteśmy liczni, w jednym Chrystusie stanowimy jedno”.
Wyjaśniając motywy, jakie stały za wyborem imienia Leona XIV, Ojciec Święty przywołał postać Leona XIII, który w encyklice „Rerum novarum”, poruszał istotne zagadnienia społeczne w kontekście pierwszej wielkiej rewolucji przemysłowej.
Przypomnijmy, że w encyklice Leona XIII „Rerum novarum” z 15 maja 1891 roku ówczesny biskup Rzymu ostrzegał: „W ostatnim wieku zniszczono stare stowarzyszenia rękodzielników, nie dając im w zamian żadnej ochrony; urządzenia i prawa państwowe pozbawiono tradycyjnego wpływu religii; i tak robotnicy osamotnieni i bezbronni ujrzeli się z czasem wydanymi na łup nieludzkości panów i nieokiełzanej chciwości współzawodników. Zło powiększyła jeszcze lichwa żarłoczna, którą, aczkolwiek Kościół już nieraz potępił w przeszłości, ludzie jednak chciwi i żądni zysku uprawiają w nowej postaci; dodać jeszcze należy - skupienie najmu pracy i handlu w rękach niewielu prawie ludzi, tak że garść możnych i bogaczy nałożyła jarzmo prawie niewolnicze niezmiernej liczbie proletariuszy.”
Leon XIV, jako 267. papież i dziewiąty suweren Państwa Watykańskiego, wyjaśnił, że widzi potrzebę dzielenia się dziedzictwem społecznej nauki Kościoła, aby odpowiedzieć na współczesne wyzwania – kolejną rewolucję przemysłową i rozwój sztucznej inteligencji. Rolą Kościoła jest – według Leona XIV – obrona ludzkiej godności, sprawiedliwości i pracy.
piotrskarga.pl
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy