Rodzina bez wsparcia

2010-02-10 00:00:00
Rodzina bez wsparcia

W polskim systemie opieki zastępczej nad dziećmi dzieje się wiele dobrego. Ale nie wolno przemilczeć zjawiska bardzo niepokojącego: jest nim wzrost liczby dzieci umieszczanych poza rodzinami biologicznymi.

Do pozytywnych zmian słusznie zalicza się rezygnację z dużych placówek opiekuńczych i zmniejszenie liczby dzieci w nich przebywających. Coraz więcej dzieci przebywa w rodzinnych formach opieki zastępczej. Rodziny te są lepiej przygotowywane do pełnienia swoich funkcji. Zbudowano społeczne przekonanie o zasadności rozwijania rodzinnego modelu opieki zastępczej (opierającego się na rodzinach adopcyjnych, zastępczych i rodzinnych domach dziecka) oraz konieczności wspierania rodzin problemowych w ich środowisku.

Problem systemu

Pozytywnym zmianom w systemie opieki nad dziećmi nie towarzyszy jednak zmniejszenie się liczby dzieci wychowywanych poza rodziną biologiczną, a przeciwnie – ich wzrost. Na przestrzeni lat 2004 – 2007 wzrost ten wyniósł 8677 dzieci. W roku 2007 w środowiskach zastępczych przebywało już ok. 97 tysięcy dzieci!

W 2001 r. odsetek dzieci umieszczanych poza rodziną naturalną wynosił 0,8 proc., a w 2005 r. już 1,05 proc., co sytuuje Polskę wśród krajów o wysokim stopniu instytucjonalizacji opieki nad dziećmi! Jest to sprzeczne m.in. z zaleceniami Komitetu Praw Dziecka ONZ i świadczy o poważnym problemie systemu opieki zastępczej. Należy też pamiętać, że podawane dane nie uwzględniają liczby wszystkich dzieci mających każdego roku styczność ze środowiskami opieki zastępczej, które czasem przebywają w nich stosunkowo krótko – kilka tygodni lub miesięcy. Pokazuje to lepiej, z jak wielkim problemem mamy do czynienia.

Zwiększanie liczby dzieci wychowywanych poza rodziną biologiczną ma miejsce w sytuacji, gdy w Polsce zmniejsza się populacja dzieci do lat 17. W 1996 roku w Polsce żyło 10 417 tysięcy dzieci. W tym też roku w rodzinach zastępczych wychowywało się 49,4 tys. dzieci, a w placówkach opiekuńczo-wychowawczych przebywało 31,3 tys. dzieci (razem 80,7 tys.). Dziesięć lat później – w 2006 r. – wśród ogółu ludności było 7 661 tysięcy dzieci w wieku poniżej 18 lat, a w rodzinach zastępczych przebywało 61,6 tys. dzieci, zaś w placówkach opiekuńczo-wychowawczych 31,6 tys. dzieci (razem 91,931 tys.).

Dlaczego rośnie liczba dzieci w środowiskach zastępczych? Nadmiernie łatwo podejmowane są decyzje o umieszczaniu dziecka poza rodziną z przyczyn, które powinny być usunięte w wyniku pracy socjalnej i właściwego wsparcia ze strony różnych podmiotów działających w środowisku lokalnym. Te przyczyny to np. ubóstwo i niewydolność wychowawcza rodzin, brak realizacji obowiązku szkolnego, trudne warunki mieszkaniowe, przemoc, uzależnienie od alkoholu czy środków odurzających (często problemy te występują łącznie). [...]

Pełny tekst na portalu: rp.pl
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!