Sprzeciw wobec seksualizacji procesu nauczania w szkołach. Społeczna petycja do minister edukacji narodowej

2024-08-21 00:00:00
Sprzeciw wobec seksualizacji procesu nauczania w szkołach. Społeczna petycja do minister edukacji narodowej

Organizacje społeczne i obywatele widzący zagrożenie w seksualizacji młodych osób poprzez zmiany w programie nauczania, planowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki, zorganizowali akcję zbierania podpisów pod petycją skierowaną do MEN. Do społecznego sprzeciwu wobec planów MEN dołączyły się m.in. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi oraz Stowarzyszenie Polonia Christiana, które podpisały petycję do minister edukacji narodowej Barbary Nowackiej.

Zdrowie nie tylko fizyczne

 

Objęcie od nowego roku szkolnego uczniów i uczennic obowiązkiem nauczania przedmiotu mylnie nazywanego „edukacją zdrowotną” będzie prowadzić do promowania zachowań, które mają charakter antyrodzinny i rozłączają edukację dla zdrowia od nauczania do życia w rodzinie. Akcję petycyjną prowadzi Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, którą wsparły liczne organizacje społeczne, w tym m.in. Fundacja Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris, Ruch Ochrony Szkoły, Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności” czy Towarzystwo Wiedzy Społecznej w Toruniu. Do społecznego sprzeciwu wobec planów MEN dołączyły się m.in. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi, Stowarzyszenie Polonia Christiana oraz Instytut Studiów Doktrynalnych.

 

W tekście petycji, skierowanej do lewicowej minister edukacji Barbary Nowackiej, autorzy podkreślają, że wyrażenie społecznego sprzeciwu to działanie w interesie publicznym, w szczególności w interesie rodziców dzieci i młodzieży w wieku szkolnym oraz samych młodych ludzi, którzy mają być poddani indoktrynacji poprzez przedmiot nazwany „edukacją zdrowotną”.

Przypominają też, że w swoich działaniach odnoszą się do ogłoszonego 12 kwietnia 2024 roku (na wspólnej konferencji prasowej ministrów edukacji, zdrowia oraz sportu i turystyki) rozpoczęcia prac nad nowym przedmiotem szkolnym pod nazwą „edukacja zdrowotna”, którego istotnym elementem ma być edukacja seksualna.

 

Edukacja przeciw rodzinie?

 

Jak piszą autorzy petycji, ich celem jest m.in. pozostawienie w podstawie programowej kształcenia ogólnego przedmiotu wychowanie do życia w rodzinie, w którym edukacja seksualna osadzona jest w kontekście małżeństwa i rodziny; niewprowadzanie do szkół nowego przedmiotu „edukacja zdrowotna”, obejmującego edukację seksualną osadzoną w kontekście zdrowia oraz poszanowanie konstytucyjnej zasady pierwszeństwa wychowawczego rodziców, poprzez pozostawienie dobrowolnymi tych zajęć w szkołach, które obejmują tematykę wychowania w dziedzinie życia seksualnego (edukacji seksualnej).

 

Obawy zwolenników zachowania porządku moralnego wynikają z faktu sprowadzenia edukacji seksualnej do kontekstu zdrowotnego (zdrowia fizycznego), z pominięciem w takim rozumieniu zdrowia elementów wychowawczych i etycznych. W petycji przygotowanej przez Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności” podkreśla się, że taka „edukacja zdrowotna” ma charakter antyrodzinny, ponieważ „miłość, małżeństwo i rodzina nie mają w tego typu edukacji istotnej wartości”.

 

Pominięcie praw rodziców

 

W petycji czytamy także, że tematyka zdrowotna szeroko potraktowana, obejmująca również przeciwdziałanie uzależnieniom, zgodnie z podstawą programową kształcenia ogólnego, obecna jest już na lekcjach przyrody, biologii, chemii, wychowania fizycznego, edukacji dla bezpieczeństwa i wychowania do życia w rodzinie. Zatem istotą proponowanych zmian jest nie tyle poszerzenie wiedzy uczniów w dziedzinie profilaktyki zdrowotnej, co wprowadzenie do polskich szkół obligatoryjnej edukacji seksualnej.

 

Tymczasem taka edukacja, w odniesieniu do osób niepełnoletnich, powinna być nie tylko nieprzymusowa, ale także odbywać się wyłącznie za pełną wiedzą i zgodą rodziców. Zamierzenia Ministerstwa Edukacji Narodowej pod lewicowym przywództwem są więc tym samym sprzeczne z zagwarantowanym w ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej prawem rodziców do wychowywania dzieci zgodnie ze swymi przekonaniami, w tym moralnymi i religijnymi, szczególnie w sferze tak wrażliwej,  jak płciowość i seksualność.

Podmioty zrzeszone w Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły, popierające petycję, przypominają również, że zasada pierwszeństwa wychowawczego rodziców była do tej pory zawsze respektowana przez organy władzy publicznej, czego wyrazem jest m.in. możliwość podjęcia przez rodziców decyzji o nieposyłaniu nieletnich dzieci na zajęcia wychowania do życia w rodzinie.

 

Resort edukacji, kierowany przez lewicę i naśladujący wdrażane w krajach zachodnich ideologiczne nadawanie tonu edukacji seksualnej w układzie obecnej tzw. poprawności politycznej, nie gwarantuje także, że respektowana będzie zasada ustrojowa, wyrażona w art. 18 Konstytucji RP.

Koalicyjny rząd zapomina bowiem często, że najwyższy rangą akt prawny w Rzeczpospolitej mówi o małżeństwie jako o związku kobiety i mężczyzny oraz o tym, że rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajdują się pod ochroną i opieką Rzeczypospolitej Polskiej.

Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.