W niedzielę 20 maja blisko 4 tys. osób przeszło ulicami Warszawy w ramach drugiego Marszu dla Życia i Rodziny.
O godz. 12.30 organizatorzy imprezy: Łukasz Wróbel z "Fundacji Pro" oraz Sławomir Olejniczak, prezes Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi przywitali osoby przybyłe na Marsz dla Życia i Rodziny.
- Jesteśmy tu po to, by powiedzieć posłom, że najwyższy czas skończyć z dyskryminacją rodzin, zwłaszcza dyskryminacją podatkową - powiedział przed Sejmem do manifestantów Łukasz Wróbel. Prezes Olejniczak w krótkim przemówieniu wezwał zgromadzonych do walki z cywilizacją śmierci, która stara się rozszerzyć na cały świat. Jej głównymi promotorami są ruchy proaborcyjne i homoseksualne. - Chcemy zamanifestować nasze przywiązanie do życia i rodziny - tych fundamentów naszej cywilizacji i naszego życia społecznego, którym zagraża cywilizacja śmierci, o której wielokrotnie wspominał Jan Paweł II - mówił. - My stajemy dziś w ich obronie - podkreślił Sławomir Olejniczak.
Kilka minut później, w takt muzyki granej przez barwnie umundurowaną orkiestrę, II Marsz dla Życia wyruszył w kierunku centrum miasta. Wśród barwnych szeregów manifestantów dominowały osoby młode. Wiele rodzin stawiło się na demonstrację w komplecie. Wózek dziecięcy popychany przez rodziców był częstym widokiem.
Obok grup związanych z organizatorami marszu przywiązanie do wartości chrześcijańskich oraz poparcie dla poszanowania życia każdej osoby od poczęcia do naturalnej śmierci, demonstrowali m.in. przedstawiciele Instytutu Studiów nad Rodziną w Łomiankach, Stowarzyszenia Koliber, Śląskiego Środowiska Wiernych Tradycji Łacińskiej, Misji Służby Rodzinie itd.
W szeregach wyróżniali się również działacze takich zagranicznych organizacji jak Stowarzyszenia "Tradition Family Property" z USA, "S.O.S. Leben" z Niemiec i francuskiej antyaborcyjnej "Droit de Naitre". Było również kilka osób z działającej na Białorusi organizacji tradycjonalistów.
Demonstrujący skandowali hasła: "Wybierz życie", "Niskie podatki dla ojca i matki", "Hej, hej, hej - rodzina jest ok", "Chłopak i dziewczyna to prawdziwa rodzina" itp.
II Marsz dla Życia i Rodziny przeszedł ulicami Nowy Świat, Świętokrzyską, Czackiego, Senatorską, Podwale i Freta na Rynek Nowego Miasta. Na kolejnych ulicach szeregi obrońców życia i rodziny powiększali nowi uczestnicy, głównie rodziny z dziećmi.
Na zakończenie uczestnicy Marszu dla Życia i Rodziny pozowali do wspólnej fotografii na Rynku Nowego Miasta.
(źródła: piotrskarga.pl, KAI)