Szwajcaria: usługi ”Dignitasu” coraz mniej popularne
2010-01-05 00:00:00
Odkąd kanton Zurych zaostrzył przepisy dotyczące śmierci na życzenie, coraz mniej osób korzysta z usług stowarzyszenia oferującego pomoc w samobójstwie – informuje „Rzeczpospolita”.
W zeszłym roku organizacja „Dignitas” pomogła umrzeć 89 osobom – o jedną trzecią mniej niż rok wcześniej. Jeszcze w 2006 r. z jej pomocą odebrało sobie życie aż 195 Szwajcarów, Niemców i Brytyjczyków, a chętnych było co najmniej dziesięć razy więcej – czytamy w dzienniku.
Szwajcarski tygodnik „Sonntag” upatruje przyczyn „końca samobójczego boomu” w zmniejszeniu się ilości Niemców przyjeżdżających w celach samobójczych do Szwajcarii, a to właśnie osoby tej narodowości stanowią ponad połowę klientów organizacji „Dignitas”. Odstraszają ich zapewne nowe przepisy dotyczące śmierci na życzenie, które władze kantonu Zurych wprowadziły w 2008 r. Zgodnie z nimi cudzoziemiec, który chce skorzystać z usług takiej organizacji jak „Dignitas”, musi spędzić co najmniej tydzień na terenie kraju i przedstawić dwie odrębne opinie lekarskie potwierdzające, że jest nieuleczalnie chory. Inaczej nie otrzyma recepty na śmiertelną dawkę barbituranów – podkreśla „Rzeczpospolita”.
Wcześniej klient Dignitasu uśmiercany był w ciągu kilku godzin od chwili przyjazdu do Zurychu. Wydłużenie tego czasu zniechęca potencjalnych samobójców do skorzystania z usług organizacji. Niestety, można się spodziewać, że szef „Dignitasu” Ludwig Minelli znajdzie jakiś sposób, by obejść niewygodne prawo, lub przeniesie „działalność gospodarczą” do innego kantonu.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!