Sędzia federalny na Florydzie postanowił, że pozew złożony przez przedstawicieli władz 20. stanów w sprawie stwierdzenia niekonstytucyjności ustawy o reformie zdrowotnej, wprowadzającej obowiązek ubezpieczeniowy, może być rozpatrywany przez sąd. Sędzia Roger Vinson odrzucił wniosek departamentu sprawiedliwości o oddalenie pozwu, stwierdzając, że kongres przekroczył uprawnienia, jakie przyznaje mu konstytucja.
Pozew w sprawie odrzucenia reformy zdrowotnej złożył prokurator generalny Florydy Bill McCollum wraz z prokuratorami 19 innych stanów: Alabamy, Arizony, Alaski, Kolorado, Georgii, Idaho, Indiany, Louisiany. Michigan, Missisippi, Nebraski, Nevady, Północnej Dakoty, Pensylwanii, Południowej Karoliny, Teksasu, Utah i Waszyngtonu. Do pozwu dołączyła się także Krajowa Federacja Niezależnych Biznesmenów i dwie indywidualne osoby.
Podstawą do złożenia wniosku o unieważnienie ustawy „ObamaCare” jest wprowadzenie obowiązkowego indywidualnego ubezpieczenia zdrowotnego oraz wzrost wydatków państwowych na rozbudowę systemu opieki zdrowotnej Medicaid.
Sędzia Vinson zauważył, że ludziom nie pozostawiono prawa wyboru. Wszyscy muszą uczestniczyć w systemie opieki zdrowotnej, inaczej będą karani. Podkreślił jednak, że on sam nie przesądza o meritum sprawy. Chociaż twierdzi, że przyjęcie tego typu ustawy jest „bezprecedensowe”, to jednak wcale nie przesądza o tym, że jest ona niezgodna z konstytucją.
Proces o stwierdzenie niekonstytucyjności ustawy o reformie zdrowotnej ma się rozpocząć 16 grudnia i swój finał najprawdopodobniej będzie miał w Sądzie Najwyższym.
Przyjęta przez zdominowany przez demokratów kongres ustawa, wprowadzająca obowiązkowy system ubezpieczeń zdrowotnych, budzi ogromne kontrowersje w USA. Z tego powodu odbyło się już klika protestów z udziałem kilku milionów Amerykanów. Przeciwnicy reformy obawiają się marnotrawstwa pieniędzy publicznych, pochłanianych przez ogromną rzeszę nowych urzędników, a także finansowania z ich pieniędzy np. zabiegów aborcji.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS