Jeden z działaczy Krucjaty Młodych został ukarany grzywną w wysokości 550 zł za „zakłócanie ładu i porządku publicznego” oraz „złamanie Ustawy o ochronie środowiska”. Do przekroczenia prawa miało rzekomo dojść w listopadzie, podczas pikiety przeciw legalizacji „związków partnerskich”, zorganizowanej we Wrocławiu. Wówczas po sześciu członków Krucjaty manifestujących pod Uniwersytetem Wrocławskim przyjechało sześć radiowozów policyjnych, by ich zatrzymać i przewieźć na posterunek. Gdy nie zrażeni tą groźbą aktywiści katoliccy kontynuowali protest na rynku wrocławskim rozdając ulotki i odczytując przez megafon dane naukowe na temat szkodliwości homoseksualizmu, zostali ukarani mandatem, którego nie przyjęli. Należy podkreślić, że interweniujących funkcjonariuszy zupełnie nie zainteresowała głośna muzyka dobiegająca z innych miejsc w rynku. Ukarany grzywną młody człowiek odwołał się od wyroku.