Rewelacje te zdementowały rządy obu państw, wynikały one tylko ze spekulacji specjalistów i byłych ministrów finansów, mimo to niepokój na rynkach pozostał. W hiszpańskiej prasie pojawiły się informacje, mówiące o tym, że rząd rozważa wystąpienie do MFW o pomoc dla banków. To natychmiast spowodowało spadek kursów akcji. Najwięcej stracił Banco Santander – prawie 5 proc. Rząd szybko wytłumaczył, że wcale nie chodzi o pomoc z MFW, ale o dofinansowanie banków, które straciły, tracą i będą tracić. Wiadomo przy tym, że bezrobocie sięgnęło rekordowego poziomu 23 proc., a w tym roku, jeśli nawet nie będzie recesji, to PKB nie wzrośnie – pisze „Rzeczpospolita”.
We Włoszech również daleko od spokoju. Były minister gospodarki Giulio Tremonti powiedział w wywiadzie dla gazety „Corriere della Sera", że największym ryzykiem dla kraju byłoby obecnie zwrócenie się o pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Dla nas teraz najważniejsze jest zatwierdzenie nowego pakietu oszczędnościowego. Gdyby tak się nie stało, Włochy musiałyby się zwrócić o pomoc do Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Nie wiem, ile taka pomoc miałaby wynieść, ale niektórzy mówią, że może mogłaby sięgnąć 300 - 400 miliardów euro - ocenił polityk. Rząd włoski już w listopadzie zwracał się do MFW, ale na razie tylko z prośbą o monitorowanie gospodarki. Politycy chcieli w ten sposób uspokoić agencje ratingowe.
Spadek zanotowała również gospodarka Francuska. Rząd przyznał, że zmuszony będzie wprowadzić nowe środki pobudzenia popytu w sytuacji, kiedy spadają nastroje i wydatki konsumenckie. W listopadzie władze w Paryżu oczekiwały wzrostu wydatków konsumentów o co najmniej 0,3 proc., a okazało się, że nastąpił spadek o 0,1 proc. Planowana jest podwyżka VAT w wysokości 1 pkt. Procentowego, mimo iż przed wyborami prezydenckimi ówczesny kandydat Nicolas Sarkozy obiecywał, że o podwyżce podatków nie może być mowy.
Źródło: „Rzeczpospolita”
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy