Klub „Polonia Christiana” zaprasza na cykl spotkań z Jackiem Hogą. Prezes Fundacji Ad Arma odwiedzi
Lublin, Ostrów Wielkopolski, Radom, Skarżysko- Kamienną.
Zapraszamy na wykłady prezesa Fundacji Ad Arma Jacka Hogi nt. „Czy Polacy powinni mieć dostęp do broni palnej? Aspekty prawne, etyczne i cywilizacyjne”:
Lublin, 23 listopada (poniedziałek), godz. 18:00, sala konferencyjna ZR NSZZ Solidarność, ul. Królewska 3;
Ostrów Wielkopolski, 24 listopada (wtorek), godz. 18, sala parafialna przy Konkatedrze, ul. Ledóchowskiego 4;
Radom, 26 listopada (czwartek), godz. 18:00, sala konferencyjna Restauracji Rozmaryn, ul. Żeromskiego 63;
Skarżysko- Kamienna, 27 listopada (piątek), godz. 18:00, sala Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana, ul. Kościuszki 28;
W trakcie spotkania omówione zostaną prawne, etycznie i cywilizacyjne aspekty dostępu do broni. Zagadnienie jest szczególnie istotne i interesujące w obliczu rosnących na świecie zagrożeń, wobec których Polacy, jeden z najsłabiej uzbrojonych narodów Europy, mogą okazać się bezradni.
Na wszystkie pytania związane z dostępem do broni odpowie Jacek Hoga, strzelec sportowy, trener szermierki historycznej, myśliwy, prezes fundacji Ad Arma propagującej prawo do obrony życia przed napaścią oraz prawo do posiadania broni.
- W świetle polskiego prawa możemy starać się o zezwolenie na broń w celu samoobrony. W praktyce istnieje nieformalny zakaz obowiązujący w całym kraju. Wydziały postępowań administracyjnych komend wojewódzkich pozwoleń na broń do ochrony osobistej nie wydają. Bez względu na okoliczności. Uzyskanie broni tą drogą jest możliwe, ale graniczy z cudem. Łatwiej jest uzyskać prawo do posiadania broni sportowej lub kolekcjonerskiej. To zabawne: w Polsce w myśl przepisów broń posiadana jest w określonym celu. Ten sam pistolet może formalnie służyć w celach sportowych, do samoobrony, albo być traktowany jako przedmiot kolekcjonerski. Literka w czerwonej książeczce wskazuje na cel, w jakim broń formalnie posiadamy. Z praktycznego punktu widzenia, nie ma żadnej różnicy – uważa Jacek Hoga.
źr. PCh24.pl