Dwudziestu austriackich biskupów nie zostało dopuszczonych do Ściany Płaczu. Rabini, którzy zagrodzili im drogę, żądali, by zdjęli „obraźliwe dla Żydów” krzyże – informuje „Rzeczpospolita”.
Do gorszącego zdarzenia doszło podczas wizyty członków austriackiego episkopatu w Ziemi Świętej. Na czele grupy biskupów stał znany z sympatii do Żydów arcybiskup Wiednia Christoph Schönborn. Biskupi chcieli wykonać przyjazny gest w stronę gospodarzy i pomodlić się pod Ścianą Płaczu.
Ku ich zaskoczeniu drogę do Ściany zagrodzili im jerozolimscy rabini, którzy opiekują się tym świętym dla żydów miejscem. Kategorycznie zażądali, by biskupi zdjęli pektorały. Ci odmówili. W rezultacie cała grupa wraz z towarzyszącymi biskupom dyplomatami musiała się zadowolić obejrzeniem Ściany Płaczu z położonego kilkanaście metrów dalej tarasu widokowego – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Arcybiskup Schönborn starał się załagodzić całą sprawę już podczas konferencji prasowej zorganizowanej dla izraelskich mediów przed odlotem do kraju.
Nieoficjalnie jednak austriaccy dyplomaci nie ukrywają irytacji, jako że wizyta episkopatu przygotowywana była z dużym wyprzedzeniem i rabini mieli czas by poinformować o swoich zastrzeżeniach co do jej przebiegu.
– Wyobrażam sobie krzyk, jaki by się podniósł, gdyby czołowym żydowskim duchownym odwiedzającym wiedeńską katedrę kazano zdjąć mycki czy ogolić brody – powiedział „Rzeczpospolitej” pragnący zachować anonimowość austriacki dyplomata.
Rabin Szmuel Rabinowicz, który podjął decyzję o wyproszeniu biskupów, nie widzi w swoim zachowaniu niczego złego.
– Krzyże są symbolami, które obrażają uczucia religijne żydów – podkreślił w rozmowie z dziennikarzem „Jerusalem Post”. Dodał, że zaskoczyło go, iż biskupi nie zgodzili się choćby schować krzyży pod sutannę.
– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą – powiedziała Najświętsza Maryja Panna do św. Brygidy Szwedzkiej. Do tej obrończyni i pocieszycielki dusz naszych zmarłych cierpiących w czyśćcu kierujemy naszą najnowszą kampanię „Światło Pamięci – Twoja modlitwa za bliskich zmarłych”. Pomóż swoim bliskim zmarłym, zostając jej uczestnikiem.