Strony Maryjne
 
Matka Boża Charłupska - Księżna Sieradzka
- Jest wiele cudownych miejsc kultu Maryjnego, do których spieszą pielgrzymi ze swymi kłopotami, zwłaszcza w dni odpustowe. Jedne z nich są znane jak Jasna Góra czy Licheń, ale są też takie miejsca, o istnieniu których wielu z nas nigdy się nie dowie. Takim miejscem jest Charłupia Mała – wieś położona w województwie łódzkim, w powiecie sieradzkim, gdzie w tutejszym kościele pw. Narodzenia NMP znajduje się słynący cudami Obraz Matki Bożej Charłupskiej, zwanej Księżną Ziemi Sieradzkiej. To moja parafia – słowa te napisała do nas Pani Stanisława Szymczak, zwracając naszą uwagę na to sanktuarium, do którego rokrocznie przybywa liczna rzesza pielgrzymów. Kościół, w którym znajduje się cudowny obraz, jest już czwartym z kolei stojącym w tym miejscu. Powstał na początku XX wieku, jednak szereg cennych elementów wyposażenia pochodzi z wcześniejszych świątyń.

W ołtarzu głównym znajduje się cudowny obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus w typie Madonny Jasnogórskiej. Maryja i Dzieciątko mają na głowach namalowane korony, które tak samo jak berło i rąbki szat są złocone. Pierwsza dokładna wiadomość o obrazie pochodzi od Mikołaja Borosia, który zeznał, iż w 1755 r. podczas budowy kościoła obraz był umieszczony w specjalnym ołtarzu w dzwonnicy. Już wówczas był czczony jako cudowny. Ale dopiero w 1785 r. komisja arcybiskupa z Gniezna, przesłuchawszy 49 świadków, wydała opinię, iż rzeczywiście przy obrazie Matki Bożej Charłupskiej mają miejsce wydarzenia nadzwyczajne. Na dokumentach tych, 150 lat później, oparła się Kapituła Watykańska, do której zwrócono się z prośbą o wyrażenie zgody na koronację wizerunku. Dokonał jej 8 września 1937 roku ks. biskup Karol Radoński. Spieszyli tu nie tylko mieszkańcy Charłupi Małej, ale także sąsiednich wiosek, słysząc o doznawanych łaskach. Rozpowiadali o cudownych zdarzeniach i innych zachęcali do pielgrzymek.

W ten sposób sława Sieradzkiej Księżnej zaczęła się rozszerzać. Jej kult wzrósł znacznie w okresie niewoli narodowej. Świadectwem tego są zawieszone przez Jakuba Bema (stryjecznego brata generała Józefa Bema) jako wota dwa orły ze sztandarów wojskowych z prośbą o wolność Polski. W okresie II wojny światowej kościół był zamknięty. Niemcy zdewastowali świątynię i rozkradli część wyposażenia. Jednakże obraz, papieskie korony i wota ocalały. Przetrwała też przedwojenna księga łask, która zawiera świadectwa nadzwyczajnych dowodów miłości Matki Bożej.

DMB