Około dwustu osób, w tym geje i lesbijki, przeszło 17 listopada przez centrum Poznania w Marszu Równości. Poznańska kuria zarzuciła organizatorom manifestacji wykorzystywanie haseł tolerancji dla propagowania homoseksualizmu – informuje KAI.
Uczestnicy marszu wyruszyli z Placu Adama Mickiewicza, gdzie stoją dwa wielkie krzyże upamiętniające ofiary Poznańskiego Czerwca 1956 roku i gdzie 10 lat temu modlił się z poznaniakami papież Jan Paweł II.
Eskortowani przez około 400 policjantów demonstranci przemaszerowali na znajdujący się w centrum miasta Plac Wolności. Na transparentach i plakatach mieli wypisane hasła: "Różni, ale równi", "Miłość jest zawsze taka sama", "Stop dyskryminacji". Nieśli też tęczowe flagi, które są symbolem społeczności homoseksualnej.
Wśród uczestników Marszu Równości obok gejów i lesbijek byli również członkowie środowisk ekologicznych, pacyfistycznych oraz anarchiści. Wraz z nimi w manifestacji podążały także osoby niepełnosprawne.
– Organizatorzy marszu, powołując się na tolerancję, próbują propagować w społeczeństwie zachowania homoseksualne bądź przyzwolenie na nie. Kłóci się to z pojęciem tolerancji, która nie może zamieniać się w akceptację zła moralnego, a czyny homoseksualne są złem – powiedział KAI rzecznik prasowy Kurii Metropolitalnej w Poznaniu, ks. Maciej Szczepaniak.
Ks. Szczepaniak przypomniał stanowisko Rady Społecznej przy Arcybiskupie Poznańskim przeciwko legalizacji związków homoseksualnych, która stwierdziła, iż "nieprzyznanie statusu społecznego i prawnego małżeństwa formom życia, które nie są i nie mogą być małżeńskimi, nie tylko nie przeciwstawia się sprawiedliwości, ale jest przez nią wręcz wymagane".
Za szczególnie przewrotne duchowny uznał włączenie do marszu problematyki ludzi dyskryminowanych ze względu na niepełnosprawność. – Sytuacja życiowa osób niepełnosprawnych czy innych grup niesłusznie dyskryminowanych nie może być usprawiedliwieniem dla promocji homoseksualizmu – podkreślił ks. Szczepaniak.
Przeciwko wyborowi miejsca na rozpoczęcie manifestacji protestowali kombatanci Poznańskiego Czerwca. Twierdzili oni, iż bezcześci to pamięć ofiar antystalinowskiego buntu w 1956 roku. W czasie trwania manifestacji uczestnicy tragicznych wydarzeń sprzed 51 lat pikietowali pod Poznańskimi Krzyżami.
Źródło: KAI
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy