Psychiatrzy najmniej religijni wśród amerykańskich lekarzy

2007-09-21 00:00:00

Ze wszystkich medycznych specjalności najmniej religijni są psychiatrzy - wynika z ankiety przeprowadzonej we wrześniu przez Amerykańskie Towarzystwo Psychiatryczne. W sondażu wzięło udział około 1200 lekarzy.

Wyniki przeprowadzonych badań wskazują również, że najbardziej religijni lekarze są najmniej skłonni kierować swoich pacjentów do psychiatrów lub psychologów.

Uczestnicy sondażu, wśród których wyodrębniono grupę 100 psychiatrów, mieli ustosunkować się do kwestii dotyczących znaczenia religii w codziennej praktyce zawodowej. Respondentom polecono odpowiedzieć na przykład, czy uważają za właściwe zadawanie pytań pacjentom na temat ich wiary i czy kiedykolwiek modlili się razem z pacjentem.

Tylko 29 procent psychiatrów, w porównaniu z 47 procentami lekarzy innych specjalności, uczestniczy w nabożeństwach więcej niż raz w miesiącu - wynika z sondażu. Mniejszy odsetek psychiatrów niż innych medyków uznaje siebie samych za osoby religijne. Podczas gdy prawie połowa badanych lekarzy stwierdziła, że zwraca się do Boga "po siłę, wsparcie i pomoc", tylko jedna trzecia uczestniczących w badaniu psychiatrów przyznaje się do tego.

Z ankiety wynika, że psychiatrami w USA zostają przeważnie Żydzi lub niewierzący. Mniejsze jest natomiast prawdopodobieństwo, że będą nimi protestanci lub katolicy.

Większość lekarzy wierzących nie jest skłonna kierować pacjentów z emocjonalnymi problemami do psychiatry, chętniej natomiast odsyła ich do księdza, pastora czy kościelnego doradców.

Prof. Farr A. Curlin z Uniwersytetu w Chicago zauważa, że raport wskazuje jednoznacznie, iż religia i psychiatria to dwie różne metody traktowania problemu, drogi, które prowadzą do leczenia, jednak, jak zauważa, "w niektórych klinicznych sytuacjach, drogi te będą zawsze konkurencyjne".

Badanie przeprowadzono na przypadkowo wybranej grupie amerykańskich lekarzy za pomocą Internetu.

(źródło: KAI)

Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.
2025 rok będzie niewątpliwie rokiem, w którym lewackie środowiska będą chciały osiągnąć jeden z swoich ideologicznych celów – wprowadzenie (pod pretekstem zwiększania świadomości na temat zdrowia) edukacji seksualnej według własnej wizji. Czym takie eksperymenty kończą się widzimy, czytając wiadomości z krajów zachodniej Europy o demoralizujących zajęciach prowadzonych już nawet w przedszkolach i pierwszych klasach szkół podstawowych. W styczniu obrońcy normalności w polskich szkołach organizują protesty w obronie polskiej szkoły – w stolicach Małopolski i Pomorza Zachodniego.
Kontynuując inicjatywę SKCh im. Ks. Piotra Skargi i grupy Apostolatu Fatimy, spotykamy się w najbliższy piątek 3 stycznia 2025 r. na wspólnej modlitwie. Gorąco zachęcamy Państwa do dołączenia, co można uczynić osobiście (w Krakowie) lub zdalnie za pośrednictwem transmisji na żywo przez serwis YouTube.
Miło nam poinformować, iż w mijającym roku 2024 do siedziby naszego Stowarzyszenia ponownie napłynęły bardzo liczne życzenia z okazji Świąt Narodzenia Pańskiego. Wśród nadawców życzeń, za które składamy serdeczne Bóg zapłać, nie zabrakło biskupa, kapłanów z różnych parafii, jak też i i licznego grona świeckich, w tym Apostołów Fatimy.