Pod dwoma ramionami Krzyża były dwa Anioły, każdy trzymający w ręce konewkę z kryształu, do których zbierali krew męczenników i nią skrapiali dusze zbliżające się do Boga.
Komentarz Antonio Borelliego:
Proroctwo Fatimy może się jedynie kończyć ponownym zbliżeniem do Boga zdemoralizowanej ludzkości. Lecz żeby ten powrót stał się możliwy, jest konieczne, aby został on ożywiony specjalnymi łaskami, symbolizowanymi przez krew męczenników, którą Aniołowie polewają dusze będące z dala od Boga (jeśli się „zbliżały", tzn. że były oddalone) i do Niego powracające.
Ziemia oczyszczona w ten sposób i odnowiona przez krew prawdziwych męczenników odpowiada koncepcji „Królestwa Maryi", o którym mówił św. Ludwik Maria Grignion de Montfort w swym słynnym „Traktacie o prawdziwym nabożeństwie do NMP": „Kiedyż nadejdzie ów czas szczęśliwy, gdy boska Maryja ustanowiona zostanie Panią i Władczynią serc, by je całkowicie poddać władzy swego wielkiego i jedynego Jezusa [...] Ut adveniat regnum tuum, adveniat regnum Mariae (Aby przyszło królestwo Twoje, Panie, niech przyjdzie Królestwo Maryi)". Koncepcja ta w zadziwiający sposób zbiega się z równie słynnymi słowami, które są na końcu drugiej części tajemnicy fatimskiej: „Na koniec moje Niepokalane Serce zatriumfuje".
Albo triumf ten nastąpi przede wszystkim w sercach ludzi - jak podkreśla św. Ludwik de Montfort - albo cała zawartość trzeciej części tajemnicy pozostanie całkowicie pozbawiona sensu. Zatem tylko trwały powrót ludzkości do Boga - coś co można by nazwać Wielkim Powrotem (Grand Retour po francusku, pojęcie to odnosiło się do duchowego ruchu we Francji, którego celem było promowanie Wielkiego Powrotu dusz do Jezusa przez Maryję) - tylko to stanowi jedyną możliwość, żeby świat skutecznie uzyskał „pewien czas pokoju" zgodnie z obietnicą Matki Bożej (por. tekst drugiej tajemnicy)(...). „Ten jest dzień, który uczynił nam Pan; weselmy się i radujmy weń! - Ciężko ukarał mnie Pan, ale nie wydał mnie na śmierć" (Ps. 117, 24 i 18).
W ten sposób znane dzisiaj trzy części tajemnicy mogą być uważane za jedną całość, której centrum jest chwała Boża, wywyższenie Świętej Matki Kościoła i dobro dusz w tym i przyszłym świecie, jako następstwo potężnego orędownictwa Niepokalanego Serca Maryi u Serca Jej Boskiego Syna Jezusa.*
* A. Borelli, Fatima - orędzie tragedii czy nadziei?, Kraków 2003, s. 41.
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy