Setki wiernych, delegacje i poczty sztandarowe na ostatnim pożegnaniu ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego w Radwanowicach i w Rudawie koło Krakowa

2024-01-18 00:00:00
Setki wiernych, delegacje i poczty sztandarowe na ostatnim pożegnaniu ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego w Radwanowicach i w Rudawie koło Krakowa

W czwartek 18 stycznia w Radwanowicach pod Krakowem odprawiona została Msza św. pogrzebowa, podczas której pożegnaliśmy księdza Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, znanego duchownego, działacza opozycji antykomunistycznej, prezesa Fundacji im. Brata Alberta, bojownika o prawdę i pamięć historyczną. - Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski wybrał trudną drogę życia. Była to droga dotykania ran – stwierdził biskup Damian Muskus OFM w homilii pogrzebowej.

 

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zmarł 9 stycznia po długiej walce z nowotworem. Pięknym dziełem Jego życia jest Fundacja im. Brata Alberta z siedzibą w podkrakowskich Radwanowicach, która prowadzi obecnie 35 placówek w całej Polsce, sprawujących opiekę nad ponad 1200 wychowanków.

 

W łacińskim i ormiańskim obrządku

 

Msza św. pogrzebowa została odprawiona w położonym tuż obok obiektów Fundacji im. Brata Alberta kościele parafialnym w Radwanowicach, w obrządkach łacińskim i ormiańskim (ks. Isakowicz - Zaleski był duchownym obydwu tych obrządków). W homilii biskup Damian Muskus OFM podkreślił, że zmarły ksiądz był „człowiekiem wielkiej wiary, nadziei i miłości”, który „pozostawił świadectwo miłości Kościoła i Ojczyzny”. Po Mszy św. odbyły się egzekwie w obrządku ormiańskim. Następnie trumna z ciałem duchownego została przewieziona w olbrzymim kondukcie na cmentarz w Rudawie, w gminie Zabierzów, gdzie złożono ciało zmarłego w grobie rodzinnym.

 

Zawsze wierny prawdzie

 

„Ranami”, do których nawiązał podczas biskup Damian Muskus OFM homilii w czasie Mszy św. pogrzebowej, a o których z wielką odwagą mówił ks. Isakowicz - Zaleski, były m.in. słabości oraz błędy wewnątrz Kościoła. Duchowny ceniony był szczególnie za to, że w walce o prawdę, w tym o prawdę historyczną, nie ustępował nikomu, nawet jeżeli ponosił za to wielkie koszty i narażał się na szykany.

Orędując za prawdą otwarcie mówił o rzezi wołyńskiej, dokonanej przez nacjonalistów z OUN-UPA na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej w czasie II wojny światowej i w pierwszych latach po jej zakończeniu, upominające się o pamięć o tysiącach pomordowanych i o ich godny pochówek.

 

Ostatnie pożegnanie

 

W uroczystościach pogrzebowych wzięły udział setki osób, wdzięcznych za dzieła życia niezłomnego duchownego, licznie reprezentowane były środowiska patriotyczne i kresowianie. W pogrzebie wzięli udział m.in. Paweł Kukiz, Anna Dymna, przedstawiciele Solidarności i IPN, a także podopieczni Fundacji im. Brata Alberta. List od pary prezydenckiej odczytał doradca prezydenta Andrzej Waśko, a od wicepremiera Władysława Kosiniaka - Kamysza wicewojewoda małopolski Elżbieta Achinger. Oprawę muzyczną zapewnił uznany w kraju i w Europie Chłopięcy Chór Pueri Cantores Sancti Nicolai z Bochni, który powstał w 1987 roku z inicjatywy ks. Stanisława Adamczyka, będącego do dziś jego kierownikiem i dyrygentem.


Pogrzeb księdza Isakowicza-Zaleskiego był nie tylko okazją do pożegnania, ale także do podziękowania za jego życie i dzieło. W artykule na portalu PCh24.pl, wydawanym przez Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi, prof. Tomasz Panfil tak wspominał zmarłego: Niezwykle ceniłem ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego za to, że prawda była dla niego najistotniejsza. Nie własne samopoczucie, nie własne poglądy, tylko prawda. […] Szanowałem Go za działalność w okresie stanu wojennego, za wszystko, co go spotkało z rąk bezpieki. Wówczas zyskał mój jeszcze większy szacunek, ponieważ uznał prawdę jako kategorię nadrzędną. Niestety, jest coraz mniej takich ludzi, dla których dobro i prawda są najważniejsze. Ks. Isakowicz-Zaleski taki jednak był i tak go zapamiętam.


W sobotę 12 kwietnia wielotysięczny pochód przeszedł ulicami Krakowa pod Wawel by uczcić tysiąclecie Korony Polskiej. Marsz zorganizowany został przez powstały w Krakowie Społeczny Komitet im. Bolesława Chrobrego, w którego skład weszło także Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi. Organizując milenijne obchody chcemy nie tylko przypomnieć o doniosłych chwilach w dziejach naszej Ojczyzny, ale także wskazać młodemu pokoleniu, jak ważne są idee jednoczące naród wokół Korony i poczucia wspólnoty całego społeczeństwa.
We wtorek 1 kwietnia na Uniwersytecie Wileńskim można było zobaczyć unikatowe eksponaty – jeden z dwóch zachowanych egzemplarzy „Katechizmu” Matynasa Mažvydasa oraz pelerynę i biret Piotra Skargi – pierwszego rektora uczelni, która w chwili założenia nosiła nazwę Akademia i Uniwersytet Wileński Towarzystwa Jezusowego. W tym roku wileński uniwersytet świętuje 446 rocznicę wydania aktu fundacyjnego przez króla Stefana Batorego.
Nazywany jest Szaleńcem Niepokalanej. Wiedział, że Maryja jest papierkiem lakmusowym, który mówi o prawdziwości naszego katolicyzmu. Był przekonany, że jeśli ktoś zawierzy Maryi, nigdy się nie zawiedzie. O heroiczności i niegasnącym zapale św. Maksymiliana Kolbego opowie redaktor naczelny „Przymierza z Maryją" już we wtorek 8 kwietnia 2025 roku podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana" we Wrocławiu.
Takie wydarzenie już się nie powtórzy! Przypadające w tym roku milenium koronacji Bolesława Chrobrego wymaga godnego upamiętnienia i refleksji nad obecnym stanem Rzeczypospolitej. Jeśli przywracać blask naszej Ojczyźnie, to właśnie przez przywołanie najpiękniejszych momentów z jej dziejów – chwil potęgi, niezależności i rozkwitu chrześcijaństwa. Wspólnie uczcijmy 1000-lecie Królestwa Polskiego uroczystą konferencją w Warszawie. Rejestracja już trwa – liczba miejsc ograniczona!
19 marca bieżącego roku, w uroczystość św. Józefa, przedstawiciele Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi odwiedzili rzymską bazylikę poświęconą Oblubieńcowi Najświętszej Maryi Panny, znajdującą się na terenie dzielnicy Trionfale (San Giuseppe al Trionfale), by wziąć udział we Mszy Świętej w intencji wszystkich naszych Przyjaciół i Dobrodziejów - uczestników dwóch kampanii.