Zmniejszy się polska delegacja do Europarlamentu

2007-09-04 00:00:00


Z powodu malejącej populacji i emigracji Polaków do W. Brytanii czy Irlandii, polska reprezentacja w Parlamencie Europejskim może od 2009 roku liczyć 50 eurodeputowanych, podczas gdy Hiszpanii 54, Francji 74, a Niemiec 96 - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Wstępne propozycje nowego podziału miejsc w PE, omawiane w poniedziałek na posiedzeniu komisji ds. konstytucyjnych, zakładają, że od wyborów w 2009 roku w PE ma zasiadać 750 eurodeputowanych z 27 państw UE, w tym najprawdopodobniej 50 z Polski (tylu przyznano Polsce na szczycie w Nicei w 2000 roku).

To o czterech posłów mniej niż obecnie, gdyż z powodów opóźnionego wejścia Rumunii i Bułgarii do UE w stosunku do "dziesiątki" z 2004 roku, Polsce przyznano tymczasowo 54 eurodeputowanych - podkreśla dziennik.

- Wydaje mi się, że jeśli ostatecznie uda nam się dostać 51 eurodeputowanych, to wszystko - przyznał eurodeputowany Tadeusz Zwiefka.

Swoje delegacje w PE ma natomiast zwiększyć Hiszpania (o czterech eurodeputowanych w stosunku do traktatu nicejskiego), Francja, Szwecja i Austria (o dwóch eurodeputowanych), Bułgaria, Łotwa, Słowenia i Malta (o jednego).

Nowy podział miejsc ma odzwierciedlać zmiany w liczbie mieszkańców (a nie obywateli) poszczególnych państw UE jakie nastąpiły od 2000 roku. W przypadku Hiszpanii wzrost populacji w tym okresie wyniósł 4,5 miliona. Ludność mieszkająca na terenach Polski w ciągu ostatnich siedmiu lat zmalała natomiast o milion. Według danych Eurostatu ludność Hiszpanii wynosiła w grudniu 2006 roku 43,7 mln, a Polski - 38,1 mln - czytamy w "Rzeczpospolitej".

(źródło: Rzeczpospolita)

Oto ten moment: dajmy zdecydowną i liczną odpowiedź wrogom życia i rodziny! Zapraszamy na wielką manifestację poparcia dla podstaw naszej cywilizacji. Tegoroczny Marsz dla Życia i Rodziny w Krakowie będzie wyjątkowy. Oczy świata zwracają się bowiem na Polskę, w której znów rozgrywa się bitwa o życie setek tysięcy dzieci. Wykorzystajmy to w dobrym celu!
Zamęt społeczny, manipulacje ludzkimi umysłami i przedkładanie obcych interesów ponad dobro Ojczyzny, połączone z eskalacją napięcia wewnątrz narodu, zawsze prowadzą do tragedii i upadków. W trudnych czasach trzeciej dekady XXI wieku odwołajmy się do św. Andrzeja Boboli, patrona Polski. O tym wyjątkowym duchownym opowie Dorota Niedźwiecka na spotkaniu Klubu „Polonia Christiana” w Gorzowie Wielkopolskim...
Doceniony przez Kościół i wyniesiony na ołtarze św. Szarbel to przykład duchownego żyjącego w całkowitej zgodzie z Panem Bogiem, w pełni powierzającego Stwórcy swoją pracę i modlitwę. O życiu i cudach dokonywanych do dzisiaj przez św. Szarbela opowie w trzech miejscowościach Podkarpacia znany działacz katolicki Jacek Kotula. Spotkania organizowane w ramach Klubów „Polonia Christiana”, w obecności relikwii św. Szarbela, będą dobrą okazją do pogłębienia wiedzy o XIX-wiecznym duchownym, określanym jako „święty Bogiem upojony”.
To będzie prelekcja niezwykle ciekawa, dotykająca najważniejszego wydarzenia politycznego najbliższych tygodni - wyborów do Parlamentu Europejskiego. Naszym gościem w warszawskim „Klubie” będzie dr hab. prof. KUL Mieczysław Ryba. Temat spotkania to „Wybory do Parlamentu Europejskiego: podległość czy suwerenność Polski?". Wstęp wolny!
Od antypedagogiki do antyedukacji - czy w tym kierunku musi zmierzać polski system edukacyjny? Jakie są alternatywy? To pytania ważne nie tylko dla tych, którzy mają dzieci w wieku szkolnym. To dyskusja pokoleniowa, traktująca o przyszłości naszego kraju - bo, jak prawił kanclerz Zamoyski, „takie będą rzeczypospolite jakie ich młodzieży chowanie”. Do tej dyskusji zapraszamy w ramach najbliższego spotkania naszego „Klubu” w Opolu.