Austria: zakaz pikietowania przed ośrodkami aborcyjnymi

2011-11-07 00:00:00
 Austria: zakaz pikietowania przed ośrodkami aborcyjnymi


Austriacki Sąd Apelacyjny w Grazu odrzucił ostatnio wniosek o uniewinnienie czterech obrońców życia, skazanych na kary grzywny za pikietowanie w kwietniu b.r. przed budynkiem ośrodka aborcyjnego w Grazu. Odrzucenie apelacji działaczy pro-life oznacza skuteczną egzekucję prawa, zakazującego wyrażania poglądów za życiem przed ośrodkami aborcyjnymi.

Czterech obrońców życia, w tym Dietmar Fischer, szef austriackiego oddziału Human Life International (HLI) zostało skazanych w lipcu tego roku za tzw. stalking. Wszyscy mieli zapłacić grzywny w łącznej kwocie ponad 8 tys. euro.

Caroline Lista, przewodnicząca składu sędziowskiego Sądu Apelacyjnego, nazwała akcję obrońców życia „polowaniem na czarownice" w stosunku do lekarza aborcjonisty, Johannesa Hanfstingla. Sędzina odrzuciła apelację mimo zeznań świadków oskarżenia, którzy przyznawali, że obrońcy życia nie zaczepiali nikogo przed ośrodkiem aborcyjnym. Jedna z kobiet przyznała, że kiedyś „grzecznie" podeszli do niej przedstawiciele ruchu pro-life, ale nie zachowywali się niewłaściwie. Mimo tych zeznań, sędzina nie zezwoliła grupie obrońców życia na dalsze odwołania.

Fischer, który w ub. roku otrzymał nagrodę im. kard. Galena za wybitne zasługi w służbie życiu, powiedział, że jest „przerażony" wyrokiem sądu, nazywając go „skandalicznym i czysto politycznym”.

Jego zdaniem, przewodnicząca składu sędziowskiego wydała taki wyrok w porozumieniu z ministrem sprawiedliwości, by w ten sposób dać do zrozumienia, że aktywiści pro-life nie mogą wyrażać sowich poglądów w obronie życia przed ośrodkami aborcyjnymi. Obrońcy życia zamierzają odwołać się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu.

Aborcja w Austrii została zalegalizowana w 1975 r. Może jej dokonać każda kobieta do trzeciego miesiąca ciąży, zwłaszcza jeśli istnieją wskazania medyczne (zagrożenie życia lub zdrowia kobiety, albo deformacja płodu).

Źródło: LifeSiteNews.com, AS

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!