”Dziennikarz - między prawdą a kłamstwem”. Relacja z konferencji
2011-10-24 00:00:00

W sobotę 22 października 2011 r. odbyła się w Łodzi V Ogólnopolska Konferencja z cyklu „Dziennikarz – między prawdą a kłamstwem”, organizowana przez łódzki oddział Katolickiego Stowarzyszenia Dziennikarzy. Spotkanie zgromadziło ok. 300 osób ze świata dziennikarstwa i nauki, a patronat honorowy nad nim objęli: Arcybiskup – Metropolita Łódzki, Wojewoda, Marszałek Województwa Łódzkiego, Prezydent miasta Łodzi. Jednym z patronów medialnych wydarzenia był dwumiesięcznik „Polonia Christiana”.
W tym roku debatowano pod hasłem „Destrukcja tożsamości” i w nawiązaniu do niego wyodrębiono 2 sesje: obszary destrukcji i perspektywy rozwiązań. Uczestnicy konferencji wysłuchali w sumie 10 wystąpień, po których odbyła się dyskusja.
Pierwszy referat wygłosił red. Krzysztof Nagrodzki, omawiając procesy destrukcji i rekonstrukcji tożsamości na polu mediów w ostatnich latach. W jego opinii charakterystycznym elementem życia publicznego jest swoiste zagłuszanie ze strony skrajnych wartości. Odbywa się ono za pomocą specjalnie dobranych impulsów informacyjnych.
W wystąpieniu ks. bpa Antoniego Długosza pt. „Destruktywny wpływ mediów” warto odnotować jego odniesienie się do „dyktatury środowiska” – ciągu procesów, w których pewne zdefiniowane środowisko wpływa na zmianę postaw jednostki. Takim środowiskiem stają się media – wywierają wpływ, którego jednostka nie potrafi przezwyciężyć, nawet jeśli dąży do jego zredukowania m.in. poprzez unikani e medialnego przekazu. Dotyczy to szczególnie dzieci i młodzieży. W odniesieniu do tych grup prelegent wymienił 3 aspekty wpływu mediów na tożsamość: media jako środowisko rozwoju, media jako środowisko wychowania oraz rola mediów w religijnym wychowaniu człowieka.
Następnie głos zabrał ks. dr Marek Dziewiecki, który nakreślił wizję destrukcji tożsamości rodziny w mediach. Podstawowe wymiary tego procesu to: wypaczona wizja człowieka, skrajnie zredukowana do cielesności i seksualności, a także porównywana do świata zwierzęcego; wypaczona więź między kobietą a mężczyzną, w której promuje się koncetrację na zabawie, konsumpcji i unikaniu płodności; wypaczona wizja miłości między dwojgiem, definiowana przez popęd i współżycie seksualne, a także poprzez utożsamianie miłości z tolerancją i dowolnością postrzegania płciowości.
Prof. Zdzisław Krasnodębski w swoim wystąpieniu przytoczył rozmaite próby współczesnego przedefiniowania podstawowych pojęć kształtujących tożsamość. Obecny kształt cywilizacji zachodniej to synkretyczne połączenie różnych prądów, odbiegające od starożytnych filarów, które ukształtowały Europę: klasycznej demokracji, kojarzonej z Atenami; chrześcijaństwa, łączonego z Jerozolimą, a także republikanizmu i dualizmu władz cesarskiej i papieskiej, co dokonało się w Rzymie. Prof. Krasnodębski zauważył, że przeszliśmy od społeczeństwa, w którym niemal niemożliwym był brak wiary w Boga do społeczeństwa, w którym wyznawanie Boga jest tylko jedną z opcji.
Pośród wystąpień w sesji popołudniowej, warto odnotować wykład prof. Andrzeja Zybertowicza, który nakreślił projekt tzw. coachingu patriotycznego, będącego w zamierzeniu metodą przyspieszonego tworzenia elit patriotycznych i niepodległościowych. Jego zdaniem, opierając się na bazie dostępnych mediów o charakterze prawicowym, można kreować nowych przywódców w trzech sektorach: wydawniczym, internetowym i instytucjonalnym. Prelegent zaproponował również zwołanie Kongresu Polskości, który posłużyłby integracji tych środowisk i zdefiniował kluczowe problemy stojące przed ludźmi pragnącymi dokonania w kraju zasadniczej zmiany.
W czasie dyskusji głos zabierało wielu zaproszonych gości, w tym m.in. Ewa Polak-Pałkiewicz, Joanna Lichocka, Rafał Ziemkiewicz i Grzegorz Braun. Konferencję zakończyło przemówienie ks. bpa Adama Lepy, który zwrócił uwagę na potrzebę organizowania tego typu spotkań oraz wyraził nadzieję dalszego prowadzenia dyskursu o polskich mediach i o możliwościach odwrócenia dominujących w ostatnich latach prądów, w czym przydatne może być także odwołanie się do nauczania błogosławionego Jana Pawła II.
Źródło: pm.
Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!