Dwa tysiące osób z wszystkich kontynentów świata przybyło do Krakowa na II Światowy Kongres Miłosierdzia Bożego. Wśród nich są kardynałowie, biskupi, kapłani, siostry zakonne oraz ogromna rzesza ludzi różnych ras i języków. Wszyscy oni świadczą o tym, jak wielkie rzeczy uczynił Pan Bóg w ich życiu. Spotkanie przebiega pod hasłem: „Miłosierdzie źródłem nadziei”.
Apostołowie Bożego Miłosierdzia przybyli do Łagiewnik m.in. z: Francji, Argentyny, Kolumbii, Peru, Wenezueli, Dominikany, Haiti, USA, Kamerunu, Nigerii, Rwandy, Wybrzeża Kości Słoniowej, Chin, Filipin, Indii, Libanu, Malezji oraz Australii i Fidżi na Oceanie Spokojnym. Ich obecność świadczy o tym, że kult Bożego Miłosierdzia znany jest już niemal na całym świecie. -
Ci wszyscy ludzie mówią nam o tym, że w całym świecie wzrasta rzesza apostołów Bożego Miłosierdzia, którzy treścią orędzia przekazanego przez św. Siostrę Faustynę żyją na co dzień. Jest to jakiś ważny znak czasu, który trzeba właściwie odczytać i dać na niego odpowiedź – powiedział na początku Kongresu ks. kard. Stanisław Ryłko, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich.
W programie Kongresu codziennie znajdują się: Msze św., wspólne modlitwy i konferencje. Każdego dnia wieczorem w krakowskich parafiach odbywają się spotkania, w czasie których można wysłuchać świadectw o działaniu Bożego Miłosierdzia w różnych częściach świata.
PiotrSkarga.pl