”Siedem smutków Chin”
2008-02-05 00:00:00

W USA ukazała się książka dr. Marka Miravalla zatytułowana „Siedem smutków Chin” („Seven Sorrows of China), która podaje m.in. bolesne dane dotyczące skutków brutalnej polityki rządowej, zabraniającej małżonkom posiadania więcej niż jednego dziecka – donosi portal LifeSiteNews.com.
W trzecim rozdziale tej książki zatytułowanym „Trzeci smutek: aborcja bez sumienia: indoktrynacja narodu” autor podaje, że dla niego największym i najbardziej wstrząsającym odkryciem, było uświadomienie sobie tego, iż aborcja dla narodu chińskiego stała się czymś powszednim i nie ma żadnego znaczenia dla życia duchowego ludzi. Nie widzą oni żadnego problemu w tym, że jest to mordowanie najbardziej niewinnych osób.
Miravall pisze: „Najbardziej alarmującym, najbardziej przygnębiającym, najbardziej kopernikowskim odkryciem, jakiego tutaj dokonałem (obejmującym jeszcze bardziej przerażające przykłady) jest stale powtarzające się jak refren uświadomienie sobie faktu, że zdecydowana większość Chińczyków zatraciła wszelkie pojęcie tego, iż aborcja jest czymś złym. Uważa się nawet, że znacznie gorszy od niej jest atak grypy i nieprzyjemne chodzenie do dentysty. Jest to dla nich proste rozwiązanie prostego problemu, który nie zasługuje na jakiekolwiek rozważania duchowe, mające pozwolić znaleźć inne alternatywne wyjście”.
”Chiny są krajem, który bez sumienia morduje przyszłe pokolenia.(...) Czy za ten zanik sumienia w odniesieniu do transcendentalnej godności i wrodzonego prawa do życia, można winić jedynie ateistyczny komunizm?” – pyta dalej autor książki. „Czyż nie ma tu wpływu zachodniej moralności świeckiego humanizmu, materializmu, hedonizmu i w końcu skrajnego egoizmu, które przyczyniły się do tego chińskiego terroryzmu uderzającego w łona kobiet?”.
W innym fragmencie dr Miravall porusza kwestię znaną już opinii publicznej, dotyczącą serwowania w 5 restauracjach w pewnym regionie „zupy z płodu” za około 40 dolarów za talerz. Dodatkowo zupy takie były zalecane i reklamowane za pośrednictwem internetu. W reklamach powoływano się na najnowsze odkrycia naukowców, którzy twierdzą, że pozostałości płodu ludzkiego mają „zbawienny” wpływ na zdrowie.
Dr Mirravall podaje szczegółowe dane dotyczące chińskiej polityki kontroli urodzin. Pisze on, że zgodnie z zarządzeniami władz, kobieta, która chce urodzić dziecko musi okazać w szpitalu specjalne pozwolenie. W dużych miastach małżonkowie mogą mieć jedno dziecko, zaś w rejonie rolniczym, jeśli pierwsza urodziła się dziewczynka, czasami można uzyskać pozwolenie na urodzenie chłopca, który w przyszłości będzie mógł pracować w gospodarstwie.
Komunistyczne państwo określa także czas, kiedy można posiadać dzieci. Jeśli w rejonie rolniczym pierwsza urodziła się dziewczynka, to o chłopca można się starać po pięciu latach od urodzenia dziewczynki. Rząd wywiera też wielką presję psychologiczną na małżonków, mówiąc im, że jeśli będą mieli jedno dziecko, wówczas ich dziecku pozwoli się na posiadanie dwójki dzieci. Polityka w tej kwestii jednak różni się w zależności od regionu.
Jeśli para przyjedzie do szpitala bez potrzebnego zezwolenia na urodzenie dziecka, wówczas przedstawiciele szpitala kontaktują się z policją ludnościową (Population Police). Policja rozpatrując okoliczności, w jakich znalazła się rodzina, podejmuje decyzję o zabiciu nienarodzonego dziecka przez wstrzyknięcie trucizny płodowi, bądź też o nałożeniu grzywny i spaleniu domu małżonków. W innych wypadkach para może stracić pracę a niekiedy przyczynić się do pozbawienia stanowiska pracodawcy.
Autor książki, który dużo podróżował po Chinach, zbierając materiały do niej podał przykład nauczyciela, który mu powiedział, że jego żona musiała „usunąć” drugą ciążę, bo straciłaby pracę ona ale i jej przełożony.
Stosuje się też praktykę, polegającą na nierejestrowaniu w urzędzie meldunkowym dzieci, które przyszły na świat w tajemnicy przed władzą. Wówczas pozbawione są one wszelkiej opieki zdrowotnej i nie mogą chodzić do szkoły. Praktycznie nie mają i nie będą mieć żadnych praw obywatelskich, bo formalnie nie istnieją.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS
Wszystkich Państwa serdecznie zapraszamy na wyjątkowy odcinek programu Prawy Prosty Plus, prowadzonego przez red. Łukasza Karpiela (PCh24.pl). Tym razem realizujemy go z udziałem publiczności i z możliwością zadania pytań naszym prelegentom. Spotkanie to odbędzie się już w najbliższą środę 21 maja w sali konferencyjnej Hotelu „Miodosytnia” w Krakowie.
Na pierwszej audiencji dla członków Kolegium Kardynalskiego Ojciec Święty wyjaśnił motywy, jakie stały za wyborem imienia Leona XIV. Wybrany 8 maja na papieża i biskupa Rzymu Leon XIV, podczas spotkania z kardynałami, przypomniał też, że „wszyscy papieże są jedynie pokornymi sługami Boga i braci”.
Już w najbliższą sobotę 10 maja w Hotelu „Gromada Centrum” w Warszawie przy Placu Powstańców Warszawy 2 odbędzie się druga konferencja poświęcona niezwykle aktualnemu problemowi – narastającej fali antykultury, która zwalcza ład społeczny i otwarcie toczy wojnę przeciw cywilizacji życia. Konferencja pt. „Jak przełamać antykulturę? W drugą rocznicę śmierci śp. Krzysztofa Karonia” ma na celu konsolidację środowisk katolickich i patriotycznych do przeciwdziałania zagrożeniom niesionym przez lewackie rewolucje. Organizatorem warszawskiej konferencji jest Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi, a partnerami są prawicowe organizacje i mass media.
Prognozy demograficzne dla Polski brzmią katastroficznie. Jesteśmy jednym z najszybciej wyludniających się narodów w Unii Europejskiej. W 2024 roku urodziło się tylko 252 tysiące młodych Polaków, podczas gdy zmarło 408 tysięcy osób. W najbliższy wtorek 29 kwietnia w Elblągu w Klubie „Polonia Christiana” Marcin Musiał poprowadzi wykład i dyskusję na temat „Jak ratować Polskę przed katastrofą demograficzną?”.
W Poniedziałek Wielkanocny o godzinie 7.35 zmarł Papież Franciszek. Ojciec Święty miał 88 lat i był 266. biskupem Rzymu. Jorge Mario Bergoglio SJ urodził się 17 grudnia 1936 roku w Buenos Aires, w stolicy Argentyny. Od 13 marca 2013 roku zasiadł na Stolicy Piotrowej, mając wówczas 76 lat. Wiadomość o śmierci Papieża Franciszka przekazał z kaplicy Domu Świętej Marty kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kard. Kevin Farrell.