Rząd prowadzi do destabilizacji stosunków z Kościołem

2012-02-20 00:00:00
 Rząd prowadzi do destabilizacji stosunków z Kościołem


„Nasz Dziennik” dotarł do informacji, które jednoznacznie pokazują, że rząd Donalda Tuska prowadzi do destabilizacji stosunków z Kościołem katolickim. Już raz – przy likwidacji Komisji Majątkowej – złamał Konkordat i Konstytucję RP, a jeśli jednostronnie zdecyduje się zlikwidować Fundusz Kościelny lub wprowadzi w tej sprawie poprawki, co zapowiadają przedstawiciele rządu – ponownie złamie prawo.

"Nasz Dziennik" dysponuje opinią najwybitniejszego znawcy prawa konkordatowego w Polsce ks. prof. Józefa Krukowskiego z KUL, z której wynika, że wszelkie zmiany związane z tym tematem muszą być rozwiązywane na drodze dwustronnej umowy między Stolicą Apostolską a Polską.

Konkordat z 1993 roku zachował w mocy regulacje ustawowe dotyczące sytuacji majątkowej i finansowej Kościoła katolickiego obowiązujące w momencie jego podpisania. Stąd też wszelkie w nich zmiany powinny być uzgodnione w formie nowej umowy międzypaństwowej. Mówi o tym art. 22 konkordatu. Ten tryb nie został zastosowany przy likwidacji Komisji Majątkowej. W ten sam jednostronny sposób strona rządowa chce obecnie postąpić z Funduszem Kościelnym. – Teraz władze RP idą niejako za ciosem i chcą popełnić kolejny błąd, a tym samym ponownie złamać konkordat – mówi ks. prof. Krukowski. – Wszyscy wówczas zobaczymy, że państwo polskie lekceważy prawo międzynarodowe i jest niewiarygodnym partnerem – dodaje.

W podobnym tonie wypowiada się ks. bp Wojciech Polak, sekretarz Konferencji Episkopatu Polski: – Zapisy związane z konkordatem i Konstytucją wyraźnie mówią, że zmiany w kwestiach dotyczących dofinansowywania działalności Kościołów i związków wyznaniowych powinny być poprzedzone dwustronnymi umowami. Dotyczy to nie tylko dofinansowywania ubezpieczenia duchownych, ale także szerszych działań: wspomagania działalności edukacyjnej i charytatywnej, troski o kościelne zabytki. Chodzi nam o to, żebyśmy mogli uczestniczyć w procesie przekształcania Funduszu Kościelnego i osiągnąć porozumienie pomiędzy stroną kościelną i rządową.

Ksiądz biskup zaznaczył, że żadna zmiana nie może być Kościołowi narzucana i jeśli rząd Donalda Tuska chce wprowadzić zamianę dotychczasowego Funduszu Kościelnego na bardziej nowoczesne sposoby finansowania różnych form działalności Kościołów, muszą się na nią zgodzić Kościoły i związki wyznaniowe.

Sprawa likwidacji Funduszu Kościelnego nabrała rozgłosu po interpelacji posłanki PiS Marii Nowak dotyczącej Komisji Majątkowej i ewentualnej likwidacji Funduszu Kościelnego. W odpowiedzi wiceminister administracji i cyfryzacji Piotr Kołodziejczyk stwierdził, że przygotowywany w resorcie projekt ustawy przewidywać będzie zmianę dotychczasowego Funduszu Kościelnego i że zostanie on poddany jedynie konsultacjom, w trakcie których m.in. "władze zwierzchnie związków wyznaniowych" będą mogły przedstawić swoje stanowisko. Wiceminister Kołodziejczyk nie widzi potrzeby zmiany konkordatu. Powołuje się na ustawę z 13 października 1998 roku, która została uchwalona bez zastosowania trybu przewidzianego przez Konstytucję RP.

Posłanka PiS Maria Nowak uważa, że odpowiedź wiceministra jest niewystarczająca. Chce, aby ustosunkował się do niej sam premier Donald Tusk, dlatego wystosowała już kolejną interpelację. – W exposé sam mówił, że w przypadku zmian w Funduszu Kościelnym potrzebna jest zmiana konkordatu, a dziś pracownicy rządu mówią, że zmiany mogą pochodzić jedynie od strony rządu – zauważa posłanka. W interpelacji pyta też, dlaczego w swoim wystąpieniu premier połączył likwidację Komisji Majątkowej z likwidacją Funduszu Kościelnego, którego działalność opiera się na zupełnie innych przepisach. Na czym mają polegać zmiany w projekcie ustawy i kiedy prace nad nimi zostaną upublicznione? – Chcę to usłyszeć z ust premiera. Kiedy już otrzymam odpowiedź, poinformuję wszystkich Polaków – zapewnia "Nasz Dziennik" posłanka PiS.

Jak podkreślił ks. bp Polak, Fundusz nie jest ani przywilejem, ani jakimś darem państwa dla Kościoła. – Jest on utworzony przez państwo z dóbr kościelnych. Autorzy ustawy z 1950 r., tworząc Fundusz Kościelny, mieli jakieś poczucie wstydu, bo państwo zabrało te kościelne dobra – wyjaśnił. Ksiądz biskup Polak dodał, że powinna pozostać jakaś forma dofinansowania działalności Kościoła ze strony państwa. – To nie jest wyrywanie państwu pieniędzy. Chodzi przecież o środki na działalność dla dobra społecznego – powiedział.

W „Naszym Dzienniku” można przeczytać także rozmowę z ks. prof. Krukowskim: http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20120218&typ=wi&id=wi17.txt

Źródło: „Nasz Dziennik”

– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą – powiedziała Najświętsza Maryja Panna do św. Brygidy Szwedzkiej. Do tej obrończyni i pocieszycielki dusz naszych zmarłych cierpiących w czyśćcu kierujemy naszą najnowszą kampanię „Światło Pamięci – Twoja modlitwa za bliskich zmarłych”. Pomóż swoim bliskim zmarłym, zostając jej uczestnikiem.