USA: wzrasta liczba powołań kapłańskich

2011-10-11 00:00:00


W diecezji Scranton w amerykańskim stanie Pensylwania do seminarium duchownego zgłosiło się w tym roku dwukrotnie więcej mężczyzn niż 2 lata temu. Na pierwszym roku studiuje tam w tej chwili 17 przyszłych księży, a jeszcze w ubiegłym roku, pierwszy raz od 13 lat, w diecezji nie było kandydatów do święceń kapłańskich. Przykład diecezji odzwierciedla ogólny trend w Stanach Zjednoczonych, gdzie po dramatycznym spadku liczby powołań kapłańskich, szczególnie widocznym po 2003 roku, nastąpił proces odwrotny.

W 2011 roku w USA wyświęcono 467 księży. Chociaż to wciąż o połowę mniej niż w roku 1965, widoczne jest odwrócenie niekorzystnego trendu. Od 10 lat co roku 20 do 30 proc. księży wyświęcanych w diecezjach USA stanowią alumni urodzeni za granicą.

Zdaniem władz diecezji Scranton, na osiągnięcie pozytywnego efektu miały wpływ m.in. mocne zaangażowanie duszpasterstwa powołaniowego, powstanie atrakcyjnych portali internetowych, przybliżających codzienne życie zwykłych księży i dobra kampania marketingowa. Niebagatelny wpływ miała też postawa ordynariusza Josepha Bambery, który dał zielone światło na wzmożone działania, mające przyciągnąć do Kościoła ludzi młodych. Nie brakowało też akcji modlitewnych w intencji nowych powołań kapłańskich.

Ks. Christopher Washington, były szef diecezjalnego biura powołań w Scranton, przygotowujący się obecnie w Rzymie do pracy w watykańskim sekretariacie stanu, uważa, że chętnych do kapłaństwa w diecezji nigdy nie brakowało, a jedynie należało „wyjść i ich odszukać”.

Problem powołań w diecezji jest bardzo poważny, gdyż ponad jedna trzecia tutejszych księży przekroczyła już wiek emerytalny. W 2004 roku z powodu spadających powołań zamknięto tu seminarium w Dalton. Obecnie przyszli kapłani z diecezji Scranton studiują w seminarium pw. Karola Boromeusza w Wynnewood oraz Papieskim Kolegium Północnoamerykańskim w Rzymie.

Obecnie w USA pracuje 39 466 kapłanów, z czego 12 629 to księża zakonni a 26 837 – diecezjalni. Dane za 2011 rok mówią też m.in. o 55 944 siostrach i 4606 zakonnikach nie będących kapłanami.

Źródło: KAI

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!