Abp Gądecki: Kościół powinien przemawiać do mężczyzn innym językiem
2008-06-23 00:00:00
– Winę za znikomą obecność mężczyzn w życiu kościelnym ponosi sam Kościół – stwierdził w niedzielę w podpoznańskich Tulcach wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, abp Stanisław Gądecki podczas Archidiecezjalnej Pielgrzymki Mężczyzn i Młodzieży Męskiej.
Zwracając się do uczestników pielgrzymki, którzy przybyli do tuleckiego sanktuarium maryjnego, metropolita poznański ubolewał, że „Kościół współczesny nie magnetyzuje mężczyzn, lecz ich raczej odstrasza” i „co gorsze, niewielu duszpasterzy zdaje sobie z tego sprawę i niewielu wykazuje zaniepokojenie nieobecnością mężczyzn w Kościele”.
– Jeśli chcemy mieć w Kościele mężczyzn śmiałych i szukających wielkości, musimy zrobić to co Chrystus, czyli obiecać im cierpienie, ciężkie próby i trud. Niestety, dzisiaj chrześcijaństwo często reklamowane jest jako antidotum na cierpienie, na zmartwienie i na ból – mówił abp Gądecki.
Zdaniem metropolity poznańskiego, „mężczyźni nie są ludźmi mniej religijnymi”, lecz Kościół, by zachęcić ich do praktyk, powinien nauczyć się przemawiać do nich innym językiem niż do kobiet.
– Mimo iż w chrześcijaństwie broniliśmy różnicy między mężczyznami i kobietami, w ogóle nie wykorzystaliśmy tej wiedzy. Owszem, wierzymy, że kobiety i mężczyźni różnią się między sobą, ale nauczamy jednych i drugich w ten sam sposób – analizował abp Gądecki.
Według metropolity, „wielu mężczyzn obawia się tego, że kiedy zaczną chodzić do kościoła, będą musieli przyjąć nudny tryb żywota, że chrześcijaństwo zmieni ich w gamoni albo w nieudaczników”.
– Bóg już wiele razy przywracał Kościół do równowagi i stanie się tak również tym razem, jeśli tylko usuniemy bariery, które zniechęcają i demoralizują mężczyzn – wyraził nadzieję wiceprzewodniczący Episkopatu Polski.
Za jedną z cech demoralizujących życie religijne abp Gądecki uznał koncentrowanie się duszpasterzy na ilości podejmowanych przez nich działań i dbałości o ich zewnętrzny efekt, kosztem jakości podejmowanych inicjatyw.
– Kościół ocenia bardzo często swój sukces według kryteriów zjazdu rodzinnego. Patrzymy na to, ile przyszło osób i czy wszyscy są zadowoleni. Duży i zadowolony tłum ma być odpowiednikiem oczekiwanego plonu Kościoła. Im więcej spotkań, im więcej zebrań, tym większy plon – mówił hierarcha.
– W rozwijających się parafiach i wspólnotach kościelnych sukcesu programu duszpasterskiego nie mierzy się ilością ludzi, ale ilością nawróceń. Natomiast w parafiach przeżywających stagnację o sukcesie decyduje liczba osób, które pojawiają się na zebraniach liturgicznych – dodał abp Gądecki.
Na zadane przez siebie pytanie: „co zrobić, żeby mężczyźni z powrotem znaleźli swoje miejsce w Kościele, odpowiadające ich męskiej osobowości?”, metropolita poznański odparł, że „trzeba na nowo postawić przed nimi wyzwanie, jakie stawia przed nimi Chrystus: muszą być sobą”.
– Mężczyźni będą chcieli się przyłączyć do Kościoła tylko wtedy, kiedy Kościół przestanie zajmować się sobą, kiedy zacznie zajmować się zmienianiem świata. Bo taki był początek Ewangelii – stwierdził wiceprzewodniczący Episkopatu.
Źródło: KAI
CHCIELI NAS ZAKOPAĆ, NIE WIEDZIELI ŻE JESTEŚMY ZIARNEM! – już po raz dwunasty w Krakowie odbędą się Zaduszki za Żołnierzy Wyklętych – Niezłomnych. To już 16 listopada 2025. Zapraszamy! Wydarzeniu patronuje Stowarzyszanie Kultury Chrześcijańskiej im. Ks. Piotra Skargi w Krakowie.
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”