Abp Michalik: wbrew zewnętrznej propagandzie świat potrzebuje kapłanów
2010-04-01 00:00:00

– Wbrew zewnętrznej propagandzie postmodernistycznej świat potrzebuje kapłanów - powiedział abp Józef Michalik, który w Wielki Czwartek przewodniczył Mszy Krzyżma w archikatedrze w Przemyślu. Zwracając się do obecnych na uroczystości księży arcybiskup wezwał do nawrócenia, bowiem, jak podkreślił, „jeśli zaniedbamy to zadanie to świat nas będzie boleśnie odzierał z grzechu”.
Jak przypomniał metropolita przemyski, Bóg posyła kapłanów, by odkrywali Jego miłość, reagowali miłością na miłość, nawracali się, nieśli ewangelię ubogim, odwiedzali więźniów.
Hierarcha przyznał, że głoszenie Słowa Bożego jest od wieków „sianiem pod wiatr”. – Także współczesny postmodernizm chciałby na swój sposób zatrudnić religię i Kościół. Widzimy, że postmodernizm gotów jest zgodzić się na religię ale taką, która jest przyjemna, przydatna człowiekowi w wymiarach doczesnych, zaś nie dopuszcza się wymiaru prowadzącego do Boga – zauważył przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
Arcybiskup stwierdził, że „nowoczesna, laicka kultura i jej promotorzy z »Gazety Wyborczej« pozwalają a nawet oczekują, aby Kościół i religia zajęła się biednymi, bezrobotnymi, może nawet chorymi i opuszczonymi dziećmi ale stanowcze weto wypowiadają wobec stawianych wymagań, wobec przypominania ludziom norm moralnych i postulatu opanowania własnych instynktów czy nazywania zła grzechem i koniecznością nawoływania do nawrócenia, a to przecież jest głównym zadaniem każdego proroka”.
Arcybiskup podkreślił, że kapłańskie posługiwanie tylko wtedy ma właściwy sens jeśli odbywa się przez Chrystusa, z Chrystusem i w Chrystusie. – Tu tkwi tajemnica skuteczności i sens naszego kapłańskiego posługiwania i życia, bo nasze życie nie ma sensu jeśli nie jest kapłańskie – stwierdził metropolita przemyski.
Nawiązując do hasła Roku Kapłańskiego „Wierność Chrystusa - wierność kapłana” hierarcha zauważył, iż może warto zapytać też o niewierność kapłana. Jego zdaniem pierwszym krokiem do owej niewierności jest uśpienie wiary, wygaszenie głosu sumienia, zaniedbanie spowiedzi świętej, zanik szczerości wobec spowiednika i w konsekwencji lekceważenie Eucharystii, sprawowanie jej w sposób niegodny.
– Nasze nawrócenie to bardzo pilna sprawa, nie należy go odkładać, bo jeśli zaniedbamy to zadanie to świat nas będzie boleśnie odzierał z grzechu, jak to codziennie słyszymy: Irlandia, Stany Zjednoczone, Niemcy. Przyjdzie jednak kolej i na Kościół w Polsce – mówił przewodniczący Episkopatu. Jego zdaniem kapłani są wpisani w wielką walkę o zbawienie, ale „wygramy ją, zbawimy ludzi, jeśli zbawimy siebie, jeśli zaufamy Chrystusowi, jeśli w każdej Mszy św. zwyciężamy nasze i całego świata grzechy czyniąc to z miłością i w miłości do Jezusa i każdego człowieka”.
Zdaniem arcybiskupa wbrew pozorom zewnętrznej propagandy postmodernistycznej świat potrzebuje gorliwych kapłanów. – Dziś chcemy za to kapłaństwo podziękować przez Chrystusa i z Chrystusem Ojcu i Duchowi Świętemu, On nas podźwignie, On nas umocni, On doprowadzi do celu – powiedział na zakończenie abp Michalik.
Źródło: KAI
– Polska nie zginie, o ile przyjmie Chrystusa za Króla w całym tego słowa znaczeniu: jeżeli się podporządkuje pod Prawo Boże, pod prawo Jego Miłości. Inaczej, Moje dziecko, nie ostoi się – usłyszała podczas jednego z objawień Rozalia Celakówna, polska mistyczka żyjąca w pierwszej połowie XX w. Między innymi o treści tego objawienia i misji, którą otrzymała ta wizjonerka, możemy przeczytać w książce Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski autorstwa Pawła Kota i Adama Kowalika.
Jak wygląda sytuacja obrony życia w Polsce? O tym debatowano w warszawskim Klubie Stańczyka podczas konferencji zorganizowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi, wskazując na szerokie spektrum problemu: od cywilizacyjnego, aż po głęboko duchowe.
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!