Anglikanie na rozdrożu
2008-07-11 00:00:00
Podjęte 7 lipca decyzje synodu anglikańskiego w Yorku nie oznaczają jeszcze, że w najbliższym czasie kobiety będą w Anglii „biskupami”. Kwestia ta nie będzie też przedmiotem obrad zaczynającej się 16 lipca konferencji wszystkich biskupów Wspólnoty Anglikańskiej w Lambeth. Wyjaśnił to w wywiadzie dla Radia Watykańskiego nowy, urzędujący od 7 maja, dyrektor centrum anglikańskiego w Rzymie, pastor David Richardson, reprezentujący arcybiskupa Canterbury przy Stolicy Apostolskiej.
Według Richardsona decyzja podjęta w Yorku nie ustanowiła jeszcze nowej normy, która by z dnia na dzień wprowadzała kobiety-„biskupów”, dotyczy ona właściwie tylko tego, co nastąpi, kiedy kobiety będą już „biskupami”. - Podjęto mianowicie decyzję, że nie zostanie ustanowiony „alternatywny hierarcha” dla tych anglikanów, którym sumienie nie pozwala, by mieli kobietę jako biskupa. Ustanawianie takiego hierarchy groziłoby tworzeniem „drugiego Kościoła w Kościele” – stwierdził dyrektor anglikańskiego centrum. Według niego decyzje zostaną podjęte po debacie, która potrwa prawdopodobnie dwa do trzech lat.
Richardson stwierdził, że sprawa ta nie będzie formalnym przedmiotem obrad konferencji w Lambeth, dotyczy bowiem jednego „Kościoła” narodowego, który sam podejmuje decyzję co do zmiany swoich norm i prezentuje to swoim diecezjom. - Kwestię „biskupstwa” kobiet, którą zajmuje się obecnie „Kościół” Anglii, inne prowincje Wspólnoty Anglikańskiej podjęły już zasadniczo we wcześniejszych latach – podkreślił.
W sytuacji w której znalazła się obecnie wspólnota anglikańska w Anglii, wielu anglikanów spogląda z nadzieją w stronę Rzymu. Anglikański zwierzchnik Ebbsfleetu, Andrew Burnham, opublikował list na łamach londyńskiego czasopisma „The Catholic Herald” w numerze datowanym na 11 lipca, w którym stwierdza, że anglikanie czujący się bliscy katolickiej Tradycji winni obecnie podjąć decyzję co do swej kościelnej przynależności. Oczekuje on od Papieża „wspaniałomyślnego gestu”, którym byłoby zezwolenie przyjmującym katolicyzm anglikanom na zachowanie własnej liturgii. Wówczas duchowni autentycznie pragnący katolickiej jedności i prawdy mogliby wejść do Kościoła rzymskiego wraz z powierzonym im ludem.
Andrew Burnham, wraz z innym anglikańskim hierarchą Keithem Newtonem z Richborough, był niedawno w Watykanie. Rozmawiał z kardynałami Williamem Levadą i Walterem Kasperem, czyli szefami dwóch dykasterii: Kongregacji Nauki Wiary i Papieskiej Rady ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
Źródło: „Radio Watykańskie”
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
Gdy 35 lat temu upadał w Polsce komunizm wydawało nam się, że okres szykanowania Kościoła i wiernych skończył się raz na zawsze. Niestety, tak nam się tylko wydawało. Dzisiaj ponownie zadajemy sobie pytanie – jaka będzie nasza Ojczyzna? Odpowiedzi na tę kwestię będzie można poszukać już 18 stycznia, podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z red. Krystianem Kratiukiem...
W piątek 17 stycznia o godzinie 18:00 w Hotelu Golden Tulip na krakowskim Kazimierzu (ul. Krakowska 28) odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie z biskupem Athanasiusem Schneiderem. Wydarzenie będzie poświęcone jego najnowszej książce pt. „Credo. Kompendium wiary katolickiej” – niezwykłemu katechizmowi, który w prosty i przejrzysty sposób tłumaczy fundamenty wiary katolickiej.
Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.