Beton kruszeje

2011-12-01 00:00:00
Beton kruszeje

Polska scena polityczna wydawała się zabetonowana. Wybory parlamentarne pokazały, że ten beton zaczyna kruszeć, a niewykluczone, że czekają nas nawet „polityczne ruchy tektoniczne”. 

Platforma Obywatelska jest politycznym hegemonem, trudno dziś wskazać siłę, która mogłaby jej poważnie zagrozić, poza nią samą, bo nic tak nie sprzyja patologii jak nieograniczona władza. Po reformie rolniczych ubezpieczeń PSL po następnych wyborach może nie znaleźć się w Sejmie. SLD upada i nie widać żadnego pomysłu, aby ten proces zatrzymać. Ruch Palikota może urosnąć w siłę, jeśli nie zdławią go skandale związane z jego politykami. Podział PiS stał się faktem. Nowe ugrupowanie składające się z polityków skupionych wokół Zbigniewa Ziobry będzie toczyło wojnę z PiS o ten sam elektorat, co doprowadzi do osłabienia prawicy.
 

Partie władzy

PO zgromadziła pełnię władzy. Poza ustawowo niezależną prokuraturą oraz jeszcze przez dwa lata Najwyższą Izbą Kontroli (obecnie na jej czele stoi osoba wysunięta przez PiS, jednak jej kadencja skończy się w sierpniu 2013 r. i wówczas Sejm wybierze nowego prezesa), PO obsadziła swoimi ludźmi wszystkie urzędy w państwie, dominuje także w samorządach i mediach publicznych. (...). D. Tusk jest niekwestionowanym liderem partii, którego pozycji nikt nie może zagrozić, co pokazał, w upokarzający sposób marginalizując swojego głównego oponenta w partii Grzegorza Schetynę. Trudno dziś wskazać siłę zewnętrznączy wewnętrzną, która mogłaby w istotny sposób zagrozić hegemonii PO i D. Tuska. Jedynym realnym niebezpieczeństwem dla tej partii jest deprawacja władzą. Nieograniczona władza może bowiem prowadzić do zjawisk patologicznych, np. korupcji. Tak stał się z rządem Leksza Millera, który osiągnął olbrzymią władzę, a upadł z powodu afer korupcyjnych, jak Rywina czy starachowicka, w które byli zamieszani politycy SLD. (...) 

Lewicowa kompromitacja

Przesądzony wydaje się los SLD, który stacza się w polityczny niebyt. Brak pomysłów programowych, fatalna kampania, kryzys przywódctwa - to tylko niektóre czynniki decydujące o słabości tego ugrupowania. O tym, że SLD znalazł się w głębokim kryzysie, świadczy fakt, że na czele klubu parlamentarnego stnał Leszek Miller. (...)

Podzielona prawica

Czynnikiem sprzyjającym hegemonii PO jest też słaba opozycja.(...) Prawica zapadła na typową dla niej chorobę podziałów na tle indywidualnych ambicji. Trudno bowiem inaczej oceniać powód rozlamu w PiS i odejście grupy skupionej wokół Zbigniewa Ziobry, której parlamentarzyści założyli klub Solidarna Polska. Wskazuje na to brak jakichkolwiek róznic programowych pomiędzy obydwoma ugrupowaniami. (...)

Wartości chrześcijańskie 

Z perspektywy katolika istotne jest pytanie, jakie znaczenie ma aktualny układ sił w parlamencie dla uchwalania prawa zgodnego z nauczaniem Kościoła. Paradoksalnie, mimo że po raz pierwszy znalazła się w nim partia otwarcie antyreligijna, sytuacja nie jest beznadziejna. Już pierwsze dni pokazały, że radykalnie antykościelne hasła Ruchu palikota spolaryzowały poglądy i sprawiły, że wielu posłów opowiedziało się za wartościami chrześcijańskimi. Tak należy odczytywać zdecydowane wystąpienia znacznej części posłów PO w obroni
a w sali obrad plenarnych Sejmu, czy odrzucenie w pierwszym głosowaniu kandydatury Wandy Nowickiej na wicemarszałka Sejmu. 


Powyższy tekst jest fragmentem artykułu Bogumiła Łozińskiego opublikowanego w 48 numerze tygodnika "Gość Niedzielny"

 

Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.