Biskup pomocniczy archidiecezji São Paulo Pedro Luiz Stringhini skrytykował grupę księży, którzy publicznie wyrazili swoje poparcie dla Marty Suplicy jako kandydatki na urząd burmistrza São Paulo. Jest ona znana z zaangażowania w walkę o legalizację aborcji, związków homoseksualnych i eutanazji w Brazylii. Hierarcha podkreślił, że akcja księży jest zdecydowanie sprzeczna ze stanowiskiem Kościoła.
Bp Stringhini przypomniał, że 17 października odbyło się „zebranie, w którym udział wzięło prawie 200 osób, wśród nich 40 księży”. Jego wynikiem był manifest ukazujący Martę Suplicy jako „sprawiedliwą katoliczkę, walczącą w imieniu najbiedniejszych”, co skrytykowały organizacje prorodzinne i obrońców życia.
Hierarcha wyjaśnił, że kiedy dowiedział się o zaplanowanym zebraniu, na które zaproszeni byli także duchowni, spotkał się z 12 księżmi. Wyraził swój sprzeciw i doradził im, aby nie brali w nim udziału. Jednak 18 października zaczęły napływać do niego protesty katolików oburzonych z powodu obecności księży i ich opowiedzenia się za kandydaturą Suplicy. Natychmiast wydał zakaz ogłoszenia tego poparcia w parafiach. „Dziś mogę powiedzieć, że w kościołach nie ogłoszono poparcia dla kandydatki” – zapewnił bp Stringhini.
Wskazał, że Kościół nie popiera udziału księży w manifestacjach o charakterze politycznym, partyjnym czy wyborczym. „W imieniu wspólnot i ich księży proszę katolików, którzy poczuli się obrażeni, o wybaczenie” – napisał hierarcha w specjalnym oświadczeniu.
Marta Suplicy ma 63 lata. Jest absolwentką Papieskiego Uniwersytetu Katolickiego w São Paulo. Należy do Partii Pracy. Burmistrzem São Paulo, największego miasta Brazylii, była już w latach 2001-04. W 2007 r. została ministrem turystyki w rządzie federalnym.
Źródło: KAI