Z dala od zgiełku, nerwowości wielkich miast, huku maszyn, miejskiego pyłu, asfaltu i spalin... Z dala od bezlitosnej konkurencji, w której zwyciężają silniejsi i ci bez skrupułów - pracujący w polu chłop, żyjący spokojnym życiem wsi, patrzy na pierwszą bruzdę zaoranej przez siebie ziemi, będącej od pokoleń własnością jego rodziny. Przyjemnie chłodny i rześki poranek zapowiada ciepły i słoneczny dzień. Urodzajna ziemia "otwarta" siłą pracowitych i posłusznych zwierząt, gotowa jest do czynienia jej poddanej człowiekowi. Można odnieść wrażenie, jakby ów młody rolnik chciał objąć wzrokiem cały horyzont, dając do zrozumienia, że przyjmuje wyzwanie natury, którą on musi opanować ciężką pracą na tym padole łez.
Pierwsza wykonana przez niego bruzda naznacza przestrzeń dalszej pracy. Zdecydowany pracować bez odpoczynku do zachodu słońca, dumny jest z dotychczas wykonanego przez siebie dzieła i kocha wszystkie owoce, którymi obdarza go ziemia dla zaspokojenia potrzeb całej rodziny. Dzięki temu będzie mógł również zaoszczędzić, tak aby stawić czoła niespodziankom, jakich często przysparza mu życie. Wykonywana przez niego praca i włożony trud przygotuje do drogi życia i jego dzieci. Nauczył go tego jego pobożny i pracowity ojciec, który wcześniej z miłością i szacunkiem przejął tę ziemię od dziadka. Teraz ów młody rolnik stoi przed zadaniem, jakie wcześniej musieli wykonać jego przodkowie. Z nadzieją patrzy w przyszłość, bo wie, że żyje i pracuje dla chwały Boga i jeśli posłuszny będzie Jego przykazaniom, z pewnością zasłuży na niebo.
Oprac. Leonard Przybysz, Sławomir Skiba
Copyright © by STOWARZYSZENIE KULTURY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ IM. KS. PIOTRA SKARGI | Aktualności | Piotr Skarga TV | Apostolat Fatimy