Była lesbijka brytyjska opowiedziała o destrukcyjnym związku z inną kobietą
2010-07-09 00:00:00
Brytyjska piosenkarka, aktorka i była lesbijka Jackie Clune podzieliła się ostatnio swoimi uwagami na temat jej homoseksualnej relacji z inną kobietą. Stwierdziła, że dopiero teraz, kiedy pozostaje w związku małżeńskim z mężczyzną i ma czwórkę dzieci, widzi jak bardzo destrukcyjne były jej stosunki z inną kobietą.
„Patrząc na czwórkę moich dzieci ścigających się z ojcem po ogrodzie aż trudno uwierzyć, że jeszcze kilka lat temu nie wyobrażałam sobie, bym mogła mieć rodzinę” – napisała Clune w felietonie, który ukazał się 26 czerwca w gazecie The Daily Mail.
Clune znana również jako aktorka kabaretowa przyznała się, że jej „wejście” w świat homoseksualny nastąpił znacznie później niż w przypadku innych osób. Wychowywała się w tradycyjnej, katolickiej rodzinie irlandzkiej i w wieku 17 lat zakochała się w pewnym mężczyźnie. Na studiach zetknęła się jednak ze sztuką teatralną, w której twierdzono, że heteroseksualność jest zwykłym „konstruktem”, który trzeba zmienić. Pod wpływem tej sztuki zerwała z dotychczasowym chłopakiem i przez 12 lat prowadziła styl życia typowy dla lesbijek, by w wieku 34 lat zerwać z nim.
„Byłam podekscytowana więzią, jaka może powstać w wyniku relacji z inną kobietą” – stwierdziła. Przyznała jednak, że związek nacechowany dużą ilością emocji był niezwykle wyczerpujący. Jej partnerka ciągle żądała potwierdzenia, że jest się z nią blisko. Clune pełniła w tym związku rolę mężczyzny, znosząc humory kobiety, która ciągle była o nią zazdrosna. „Praktycznie” - jak pisze Clune „każdego wieczoru, gdy gdzieś wychodziłyśmy miałyśmy sprzeczkę. Wracając do domu trzeba było przez następnych kilka godzin zapewniać partnerkę o swojej lojalności i wierności. I to było naprawdę wyczerpujące.
W końcu ta ciągła huśtawka nastrojów i niestabilność emocjonalna zmusiła Clune do przewartościowania swoich poglądów na temat homoseksualnego związku z inną kobietą. Zaczęła tęsknić za czymś innym, za związkiem z mężczyzną.
Po poznaniu swojego obecnego męża Clune odkryła, że relacja jaką z nim zbudowała wcale nie zagrażała jej autonomii. Czuła się wolna i wreszcie nie musiała zmagać się ze złymi emocjami. To było jak napisała: „jak powiew świeżego powietrza.” Nie czuła też niepewności, która towarzyszyła jej związkowi z inną kobietą.
Clune zaznaczyła, że kiedy jest się młodym chce się należeć do pewnej grupy rówieśniczej. I przynależenie do wspólnoty homoseksualnej było w jej przypadku czymś w rodzaju przynależności do grupy punkowej czy wielbicieli gotyk rocka. Przyznała również, że powrót do heteroseksualności nie jest mile widziany we wspólnocie homoseksualnej. Lesbijki napiętnowały ją publikując materiały, w których nazwały ją „najbardziej rozczarowującą lesbijką roku”, a na nieistniejącej już stronie w Facebook’a znalazły się wpisy, że „osoby takie jak ona powinny być zastrzelone”.
Zdaniem Artura Goldberga, doradcy i terapeuty, który pomaga osobom o skłonnościach homoseksualnych porzucić dewiację seksualną, wyznania takie jakie poczyniła Clune nie są rzadkością. Podkreślił, że jedną z charakterystycznych cech w relacjach homoseksualnych jest emocjonalna zależność. W przypadku związków lesbijskich mamy do czynienia z niebywałą zazdrością, a także brutalnością. Również typowe jest to, że niektóre kobiety po rozczarowującym związku z mężczyzną decydują się na związek lesbijski, by po pewnym czasie znowu powrócić do heteroseksualności.
Źródło: LifeSiteNews.com, AS.
31 stycznia 1985 roku zmarł w Monachium Józef Mackiewicz, miłujący prawdę badacz prawdziwego oblicza komunizmu w sowieckim wydaniu. Jako jeden z pierwszych, Mackiewicz opisał zbrodnię dokonaną przez Związek Sowiecki w Katyniu. Antykomunizm tego wielkiego pisarza, dziennikarza i publicysty był efektem twierdzenia, że dialogu ze zbrodniarzem po prostu się nie prowadzi.
Tysiąclecie pierwszej koronacji króla polskiego to wielka rocznica, w której przeżywanie wpisuje się inicjatywa przybliżenia tej pięknej karty z historii Polski podczas spotkań naszych „Klubów”. Do rozważań o znaczeniu powstania Królestwa Polskiego zaprosiliśmy znakomitego historyka – prof. Grzegorza Kucharczyka. Spotka się on z Państwem już w tym tygodniu...
26 stycznia 1699 roku, 326 lat temu, Rzeczpospolita Obojga Narodów zawarła z Imperium Osmańskim pokój w serbskich Karłowicach, zamykający ekspansyjne plany władców islamskiego Imperium Osmańskiego. Dzięki sile Rzeczpospolitej chrześcijańska Europa Środkowa i Wschodnia obroniły się przed islamizacją, a państwo osmańskie zadeklarowało zachowanie kościołów i praktyk przez mnichów rzymskokatolickich na terenie tureckiego państwa, obejmującego m.in. Bałkany.
Już w najbliższych dniach i tygodniach tygodniach nasze Kluby „Polonia Christiana”, a wraz z nimi znawca żywotów świętych Jacek Kotula, zawitają do szeregu miejscowości na Podkarpaciu i w Małopolsce. Podczas spotkań będą z nami obecne relikwie tego niezwykłego pustelnika z Libanu.
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!