Chiny: niski status społeczny osób starszych

2011-09-19 00:00:00
Chiny: niski status społeczny osób starszych


Głęboki szacunek dla rodziców i osób starszych, tak bardzo charakterystyczny dla kultury chińskiej, w zadziwiająco szybkim tempie traci na znaczeniu. Z jednej strony – z powodu prowadzonej od ponad trzydziestu lat tzw. polityki jednego dziecka, z drugiej – z powodu nagłaśnianych przypadków wyłudzania przez osoby starsze odszkodowań od tych, którzy im pomogli.

Według niedawno przeprowadzonej przez telewizję z Hong Kongu ankiety na próbie 20 tys. osób, aż 7 proc. pytanych zdeklarowało, że pomogłoby starszej osobie w razie konieczności. Ponad 45 proc. powiedziało, że „przymknęło by na to oko,” a 43 proc. stwierdziło, że pomogłoby tylko wtedy, gdyby ich działania zostały zarejestrowane kamerą.

Sondaż przeprowadzony przez wiodący blog Sina Weibo miał podobne wyniki. Tylko 20 proc. badanych stwierdziło, że „zdecydowanie" udzieliłoby pomocy potrzebującej osobie starszej. 43 proc. powiedziało, że wcale nie udzieliłoby pomocy, a 38 proc. odparło, że nie są pewni, jakby się zachowali.

Według ankiety internetowej przeprowadzonej przez oficjalną gazetę rządzącej partii komunistycznej, aż 80 proc. respondentów nie pomogłaby osobom starszym z obawy przed wymuszeniem.

Chińskie media stwierdziły, że na wyniki przeprowadzonych niedawno kilku niezależnych ankiet miała wpływ sprawa 65-letniej Xu Shuolan, która pozwała młodego mężczyznę do sądu po tym, jak zaproponował jej pomoc, gdy upadła i złamała biodro.

Incydent miał miejsce w listopadzie 2006 roku, gdy Xu wsiadała do autobusu w mieście Nanjing. Jeden z mężczyzn, Peng Yu dał kobiecie 200 juanów, zaprowadził ją do szpitala i zaczekał na przybycie jej rodziny. Xu odwdzięczyła się za pomoc pozwaniem mężczyzny do sądu. Kobieta oskarżyła Penga o to, że ją pchnął i dlatego upadła. Zażądała odszkodowania w wysokości ponad 136 tys. juanów. Sąd nakazał Pengowi wypłacić starszej pani ponad 45 tys. juanów.

Podobnych spraw w Chinach jest więcej. Stąd między innymi młodzi ludzie nie są już tak bardzo skorzy do pomagania osobom starszym, potrzebującym pomocy np., w razie nagłego upadku.

Sytuacja ta zaczyna niepokoić komunistyczne władze. Chińskie ministerstwo zdrowia wydało 41-stronicowy dokument, zatytułowany „Wytyczne techniczne dla zapobiegania i leczenia upadków osób w podeszłym wieku". Zaleca on, by pomagać osobom starszym, kontaktując się z krewnymi. Tymczasem internauci żywo komentujący wytyczne piszą, że zanim udzieli się pomocy, trzeba czekać na świadków, zrobić zdjęcia z telefonu komórkowego przed interwencją i nigdy nie podawać swojego nazwiska, a także unikać używania własnego telefonu do połączeń alarmowych.

Eksperci obawiają się, że spadający status społeczny osób starszych może doprowadzić do upowszechnienia eutanazji, zwłaszcza, że coraz więcej młodych sądzi, iż starsi stanowią przeszkodę dla rozwoju gospodarczego kraju.

Źródło: LifeSiteNews.com, AS

Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.