Chiny: polityka jednego dziecka odejdzie do lamusa?
2009-07-28 00:00:00
W obliczu gwałtownego starzenia się społeczeństwa Chin, zwłaszcza w dużych miastach, rząd tego kraju będzie zezwalał na posiadanie drugiego dziecka. Polityka ta, nazwana „uwrażliwianiem" (na problem starzenia się), jest skierowana do małżeństw, które już wcześniej mogły mieć drugiego potomka, ale na razie mają tylko jedno dziecko. Oznacza to odejście od obowiązującej od ponad 30 lat oficjalnej zasady „jedno małżeństwo – jedno dziecko”.
Przewodniczący miejskiej komisji ds. ludności i planowania rodziny w Szanghaju – Xie Liangli oświadczył na łamach półoficjalnego dziennika anglojęzycznego „China Daily”, że w ten sposób władze chcą „zmniejszyć odsetek ludzi w starszym wieku i złagodzić spadek liczby rąk do pracy w przyszłości”.
Szanghaj – największe miasto chińskie – ma obecnie 3 mln zarejestrowanych osób w wieku powyżej 60 lat, to znaczy 22 proc. ogółu mieszkańców. Przewiduje się, że wskaźnik ten wzrośnie do 34 proc. w 2020 r. Amerykański Ośrodek Badań Strategicznych i Międzynarodowych ocenia, że w 2050 r. w Chinach będzie mieszkało ponad 438 mln osób mających co najmniej 60 lat i dalszych 100 mln liczących ponad 80 lat. Obecnie na jedną osobę powyżej 60. roku życia przypada 1,6 osoby w wieku produkcyjnym, podczas gdy w 1975 r. proporcja ta wynosiła 1 do 7,7.
Chcąc zahamować szybki wzrost liczby mieszkańców w najludniejszym państwie świata, jego władze na początku lat siedemdziesiątych narzuciły ludności politykę jednego dziecka w jednej parze małżeńskiej. Nieliczne wyjątki stosowano wobec rodzin wiejskich, gdy jako pierwsza urodziła się dziewczynka i wobec mniejszości narodowych, a także w stosunku do par, które same były jedynakami – we wszystkich tych wypadkach mogły one posiadać po dwoje dzieci. Obecna kampania "uwrażliwiania" skierowana jest do tej ostatniej kategorii ludzi i przewiduje nawet wsparcie psychologiczne i finansowe dla nich ze strony państwa.
Polityka jednego dziecka była stale krytykowana ze względu na jej skutki społeczne i psychologiczne. Xie Liangli uważa obecnie, że „rosnąca liczba osób starych stworzy obciążenia dla młodych pokoleń i społeczeństwa”. – Musimy rozwiązać ten problem, nawet jeśli nie oznacza to rewizji polityki planowania rodziny – podkreślił przewodniczący komisji. Na początku bieżącego roku zwrócił on uwagę, że ponad 2/3 kobiet wolałoby mieć dwoje dzieci i więcej.
Zdaniem wielu analityków, mimo pozornej surowości dotychczasowego ustawodawstwa, często zdarzało się, że bogate rodziny i przywódcy partii komunistycznej mieli więcej niż jedno dziecko. W takich wypadkach stosowano także przykładne kary, ale rzadko.
Źródło: KAI
Ubiegłoroczny sukces „Podsumowania Roku” skłania nas do kontynuowania tego ciekawego formatu dyskusyjnego. Już w środę 22 stycznia 2025 r. spotkają się z Państwem: Witold Gadowski, Arkadiusz Stelmach i Krystian Kratiuk. Program poprowadzi Łukasz Karpiel. Wstęp wolny – zapraszamy!
Gdy 35 lat temu upadał w Polsce komunizm wydawało nam się, że okres szykanowania Kościoła i wiernych skończył się raz na zawsze. Niestety, tak nam się tylko wydawało. Dzisiaj ponownie zadajemy sobie pytanie – jaka będzie nasza Ojczyzna? Odpowiedzi na tę kwestię będzie można poszukać już 18 stycznia, podczas spotkania Klubu „Polonia Christiana” z red. Krystianem Kratiukiem...
W piątek 17 stycznia o godzinie 18:00 w Hotelu Golden Tulip na krakowskim Kazimierzu (ul. Krakowska 28) odbędzie się wyjątkowe spotkanie autorskie z biskupem Athanasiusem Schneiderem. Wydarzenie będzie poświęcone jego najnowszej książce pt. „Credo. Kompendium wiary katolickiej” – niezwykłemu katechizmowi, który w prosty i przejrzysty sposób tłumaczy fundamenty wiary katolickiej.
Klub „Polonia Christiana” w Lublinie zaprasza na debatę pt. „Neomarksistowski eksperyment na narodzie. Wyzwania na 2025 rok”, która odbędzie się w sobotę 11 stycznia 2025 roku o godzinie 17:00. Gościem specjalnym klubowego spotkania będzie prof. Ryszard Zajączkowski, filozof związany z Katolickim Uniwersytetem Lubelskim (KUL) i założyciel Stowarzyszenia Inicjatyw Naukowych.
W piątek 3 stycznia wieczorem, w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej, odbędzie się inauguracja polskiej prezydencji w Radzie Unii Europejskiej. Na ten dzień swoje protesty zapowiedzieli rolnicy z całej Polski, sprzeciwiający się destrukcyjnej polityce UE w zakresie rolnictwa czy tzw. Zielonego Ładu. Wbrew oczekiwaniom rolników do Warszawy nie przybędzie przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, firmująca pogłębiający się w Europie chaos ekonomiczny i społeczny.