Chrześcijanie uciekają przed islamskim reżimem Syrii

2012-02-06 00:00:00
Chrześcijanie uciekają przed islamskim reżimem Syrii

Arcybiskup Aleppo grecko-melchickiego Kościoła katolickiego, Jean-Clément Jeanbart przestrzega przed „islamskim reżimem“ w Syrii. Hierarcha nie kryje obaw o los chrześcijan w tym kraju. „Wcześniej zapewnione było jeszcze bezpieczeństwo, teraz chrześcijanie, ci którzy mogą, opuszczają, kraj” – powiedział arcybiskup w rozmowie z szwajcarską agencją katolicką KIPA/APIC. 

Według niepotwierdzonych doniesień w czasie niedawnych rozruchów w mieście Homs zamordowano dziesiątki chrześcijan, co spowodowało, że pozostali wyznawcy Chrystusa uciekli z większości dzielnic miasta.
 
„W Aleppo, jak na razie panuje spokój“ – poinformował abp Jeanbart. Zarzucił on światowym mediom, że „nieuczciwie przedstawiają sytuację w Syrii i dolewają oliwy do ognia“. „Media nie informują o tym, że do Syrii wysyłani są islamscy ekstremiści i najemnicy z Turcji, Iraku, Jordanii, Libii czy Pakistanu” – podkreślił hierarcha.
 
Jego zdaniem tylko dialog może uratować kraj przed katastrofą. Ponadto czekają jeszcze na wprowadzenie w życie zapowiadane reformy a opozycja, jak na razie, odmawia rozmów. W przypadku upadku obecnego rządu abp Jeanbart nie kryje obaw, że władzę przejmą radykalni islamiści. Ich uzbrojone grupy „sieją terror i śmierć w wielu regionach kraju”. Przypomniał, że dotychczas co najmniej 2 tys. cywilów, żołnierzy i policjantów padło ofiarami ich nienawiści „Często byli oni torturowani, okaleczani i mordowani” – powiedział.
 
Przyznał, że większość Syryjczyków, w tym chrześcijan opowiada się za głębokimi reformami i zmianami w rządzeniu krajem. „Przede wszystkim chodzi o skończenie z dyktaturą jednej partii i wprowadzenie demokratycznych rządów, które będą szanowały prawdziwą wolność i prawa każdej jednostki” – powiedział arcybiskup Aleppo zaznaczając, że niewielu Syryjczyków chce radykalnych zmian, które mogłyby doprowadzić do rzezi i niebezpiecznej próżni we władzach.
 
Spośród prawie 20 mln Syryjczyków chrześcijanie stanowią od 8 do 10 procent społeczeństwa. Do czasu wybuchu konfliktu Syria była wzorem współistnienia różnych religii, co było czymś wyjątkowym na Bliskim Wschodzie.
 
Wczoraj Rosja i Chiny zawetowały projekt rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ w sprawie Syrii. Ponad 13 członków głosowało w Nowym Jorku za przyjęciem przygotowanego przez państwa Ligii Arabskiej i wspieranego przez państwa europejskie dokumentu, który wzywał do ustąpienia autorytarnego prezydenta Baszara el-Asada i dopuszczenia możliwość interwencji zbrojnej innych państw dla zaprowadzenia pokoju. Decyzja Moskwy i Pekinu spotkała się z ostrą krytyką wspólnoty międzynarodowej.
 
Według nie potwierdzonych doniesień na krótko przed głosowaniem w Radzie Bezpieczeństwa syryjskie wojsko miało ostrzelać centrum Homs, w wyniku którego miały zginąć setki cywilów. Rząd syryjski zaprzecza tym doniesieniom. Jego zdaniem wojsko nie ostrzeliwuje jakichkolwiek dzielnic miasta, a informacje rozgłaszane przez media uznaje za celowe wzniecanie przemocy. Przyznaje, że działania zbrojne miały miejsce, ale zostały one dokonane przez niezidentyfikowane grupy zbrojne.
 
Krwawy konflikt w Syrii trwa już od połowy marca ub.r. W ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy kosztował on życie ponad 5 tys. ludzi. USA, większość państw europejskich oraz syryjska opozycja obwiniają za ich śmierć władze syryjskie. One zaś wskazują, że za zabójstwami stoją kontrolowani i wspierani zza granicy sabotażyści i zbrojne grupy terrorystów.

Jak podaje Radio Watykańskie, na ucieczkę z bliskowschodniego kraju zdecydowało się m.in. 30 proc. chrześcijańskich mieszkańców Homs. W sobotę zakończył się ostrzał tego miasta. Ludność natychmiast rozpoczęła przeczesywanie ruin w poszukiwaniu zabitych i rannych krewnych.


Źródło: KAI, Radio Watykańskie
Anioł Stróż jest przy nas zawsze. Posłuszny poleceniu samego Pana Boga, wiernie trwa przy nas przez całe nasze życie. Jest z nami dniem i nocą, towarzyszy nam rano oraz wieczorem i wciąż toczy bój o nasze zbawienie. My jednak często zapominamy o jego obecności… Aby to zmienić Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Aniele Stróżu, czuwaj nade mną!”, do udziału w której zachęcamy każdego.
28 grudnia, w uroczystość Świętej Rodziny, w sanktuarium św. Józefa w Kaliszu, zostanie odprawiona Msza Święta w intencji wszystkich osób biorących udział w naszej kampanii „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Nasz kalendarz „365 dni z Maryją” z motywem przewodnim: „Papiestwo – skała, na której stoi Święty Kościół” pomoże Ci chwalić Boga i Najświętszą Maryję Pannę oraz na nowo odkryć duchowe skarby Kościoła. Zadzwoń do nas pod numer 12 423 44 23 lub odwiedź stronę www.365dni.kalendarzmaryjny.pl i odbierz swój egzemplarz z wizerunkami Fatimskiej Pani oraz dwunastu papieży Kościoła Katolickiego!
27 listopada obchodzimy 195. rocznicę objawień Najświętszej Maryi Panny w paryskim domu Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia. Siostra Katarzyna Labouré otrzymała wtedy od Matki Bożej jasne polecenie: – Postaraj się o wybicie medalika według tego wzoru. Wszyscy, którzy będą go nosili, dostąpią wielkich łask, szczególnie jeśli będą nosili go na szyi. Tych, którzy we mnie ufają, wieloma łaskami obdarzę.
„Szkoła przestaje być placówką oświatową, a staje się pobytową placówką psychologiczno-pedagogiczną. Zanika jej podstawowa misja: przekazywanie wiedzy, stawianie wymagań i przygotowanie do życia w dojrzałym społeczeństwie. Konsekwencją tego jest również zagrożenie dla autonomii nauczycieli i de facto zagrożenie dla edukacji domowej, którą próbuje się ograniczyć”, czytamy w specjalnej petycji dotyczącej ratowania polskiej szkoły do Prezydenta RP Karola Nawrockiego przygotowanej przez Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi.