Chrześcijanom na Wyspach coraz trudniej żyć

2012-02-27 00:00:00
Chrześcijanom na Wyspach coraz trudniej żyć


 Parlamentarzyści Jim Dobbin z Partii Pracy i Gary Streeter z Partii Konserwatywnej wzywają na łamach gazety "The Telegraph" do zmiany postawy wobec wyznawców Chrystusa. "Chrześcijanom na Wyspach Brytyjskich coraz trudniej żyć zgodnie ze swoją wiarą" - zauważają. Politycy apelują do rządu o podjęcie niezbędnych reform w sprawie ochrony praw wierzących. 

Jak czytamy w artykule opublikowanym w "The Telegraph", Wielka Brytania powinna wypracować "konstruktywny sposób" zahamowania procesu marginalizacji chrześcijan w życiu społecznym po to, by uniknąć "wojny kulturowej w stylu amerykańskim". Dobbin i Streeter, odnosząc się do wyników raportu "Clearing the Ground", który został sporządzony przez międzypartyjną grupę parlamentarną, zauważają, że chrześcijanom coraz trudniej sprostać piętrzącym się przeszkodom, uniemożliwiającym funkcjonowanie zgodnie ze swoją wiarą.

Autorzy raportu, którzy badali 32 przypadki kontrowersyjnych decyzji sądów, potwierdzają, że na Wyspach bardziej respektowane są prawa homoseksualistów niż osób wierzących, a sędziowie, politycy i urzędnicy wykazują prawdziwą ignorancję religijną, co przekłada się na rażąco niesprawiedliwe werdykty i regulacje. Okazuje się, że chrześcijanie z powodu swej wiary coraz częściej popadają w konflikt z prawem lub pracodawcą.

Zdaniem polityków, już sama analiza ostatnich nagłówków gazet wskazuje na poważny problem. Coraz częściej mówi się o zakazywaniu modlitw na publicznych zebraniach, zamykaniu katolickich agencji adopcyjnych, karaniu pracowników za mówienie o swej wierze czy umieszczanie krzyża na desce rozdzielczej samochodu. Ostatnio natomiast chrześcijanom w Bath zakazano nawet zachęcania do uczestnictwa w modlitwach o uzdrowienie.

"Dla niektórych wszystkie te przypadki to dowód na skoordynowany atak na religię judeochrześcijańską. My tak nie sądzimy. Chrześcijanie w Zjednoczonym Królestwie nie są prześladowani. Mówić tak to pomniejszać prawdziwe cierpienia chrześcijan na świecie, których spotykają represje, więzienie czy śmierć" - napisali politycy. Ich zdaniem, częstotliwość i natura przypadków dyskryminacji brytyjskich chrześcijan "powinna budzić niepokój". Zaapelowali także o edukację, która uświadomiłaby powszechnie ludziom rolę wiary religijnej w życiu publicznym.

W artykule czytamy: "Dla chrześcijan Ewangelia zawsze była Dobrą Nowiną dla społeczeństwa". Zdaniem polityków, torowanie miejsca dla religii w życiu publicznym jest sposobem na współistnienie grup w społeczeństwie, sposobem opartym na ?szacunku, wolności sumienia i zdrowym rozsądku".

Źródło: KAI

– Tak wielka jest godność duszy, że każda ma ku obronie Anioła Stróża – zauważył pewnego razu św. Hieronim ze Strydonu, Doktor Kościoła, który zasłynął m.in. tym, że przetłumaczył Pismo Święte z greki i hebrajskiego na łacinę, tworząc tzw. Wulgatę.
– Do Apostolatu Fatimy należę od kilku miesięcy. Dlaczego podjąłem taką decyzję? Bo uważam, że Maryja nas do tego wzywa – mówi pan Stanisław, pochodzący z województwa lubelskiego.
– Jej medalik rozdawać, gdzie tylko się da: dzieciom, by zawsze go na szyi nosiły, i starszym, i młodzieży zwłaszcza, by pod Jej opieką miała dosyć sił do odparcia tylu pokus i zasadzek czyhających na nią w naszych czasach – pisał sto lat temu o. Maksymilian Kolbe. Biorąc sobie te słowa do serca, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi prowadzi kampanię „Dar Maryi”, propagującą Cudowny Medalik. Weź w niej udział!
Instytut Myśli Pro-Life wraz ze Stowarzyszeniem Ks. Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową tematycznie konferencję „The Ethical Frontiers of Biomedical Science”. Już 18 października w Krakowie – wstęp wolny!
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą – powiedziała Najświętsza Maryja Panna do św. Brygidy Szwedzkiej. Do tej obrończyni i pocieszycielki dusz naszych zmarłych cierpiących w czyśćcu kierujemy naszą najnowszą kampanię „Światło Pamięci – Twoja modlitwa za bliskich zmarłych”. Pomóż swoim bliskim zmarłym, zostając jej uczestnikiem.