Coraz mniej Shengen w Shengen

2012-01-03 00:00:00
Coraz mniej Shengen w Shengen

Zgodnie z oczekiwaniami osób sceptycznie przyglądających się integracji europejskiej, poszczególne kraje zaczynają ukradkiem wycofywać się z obietnic o „otwartej wspólnocie”. Holandia, Dania i Francja w ostatnich miesiącach bardzo mocno zaostrzyły kontrolę na granicach. 

System elektronicznego monitoringu holenderskich granic wyposażony jest na razie jedynie w 15 kamer rejestrujących ruch graniczny na najbardziej uczęszczanych przejściach z Niemcami i Belgią. Dodatkowo sześć policyjnych patroli rejestruje przy użyciu techniki elektronicznej wszystko, co znajduje się w polu widzenia lotnych kamer. Test prowadzony będzie do połowy roku, jeżeli system kamer zda egzamin, władze zamierzają obwarować całą linię granicy urządzeniami monitorującymi – pisze „Rzeczpospolita”. 
 
Już w tej chwili każdy samochód przekraczający holenderską granicę od wschodniej strony  jest fotografowany, a informacje z numerami tablic rejestracyjnych przekazywane do porównania w specjalnej bazie danych. Tamtejszy rząd wie więc dokładnie, kto, kiedy i jakim samochodem wjeżdża na obszar kraju i jak długo w nim pozostaje. Decydenci uzasadniają wprowadzanie systemu koniecznością wzmożenia wysiłków w walce z zorganizowaną przestępczością oraz nielegalną imigracją.
 
Innym państwem obawiającym się mocno nielegalnej imigracji jest Dania, która nie tylko uruchomiła monitoring elektroniczny, ale i postawiła kilka szlabanów, a na niektórych punktach granicznych pojawili się nawet celnicy. Szlabany zniknęły dopiero kilka tygodni temu, gdy w Kopenhadze doszło do zmiany ekipy rządzącej.  Według unijnego prawa kontrole na granicy państw są możliwe jedynie w razie poważnego zagrożenia bezpieczeństwa kraju, i to w zasadzie jedynie na 30 dni. Skorzystała z tego nie tak dawno Francja, kontrolując granicę z Włochami.

 
Źródło: rp.pl 
 
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.
„Korzenie ruchu obrońców życia w Polsce” - pod takim tytułem w rzeszowskim Klubie „Polonia Christiana” prelekcję wygłosi dr Paweł Momro - jeden z autorów monografii poświęconej działalności społecznej na rzecz prawa do życia w Polsce. Tym razem spotykamy się w sobotnie przedpołudnie w kawiarni Niebo w Mieście. Zapraszamy!