Egipt: Bractwo Muzułmańskie i salafici chcą jednego kalifatu

2011-05-11 00:00:00
Egipt: Bractwo Muzułmańskie i salafici chcą jednego kalifatu


Ponad 50 tys. zwolenników utworzenia Zjednoczonego Emiratu Islamskiego (jednego kalifatu) wzięło udział w niedzielę 8 maja w marszu, zorganizowanym przez Bractwo Muzułmańskie i salafitów w regionie Haram w Gizie. Organizatorzy marszu skandowali, że Bractwo i salafici stanowią jedno i oba ruchy polityczno-religijne uznają i chcą stosowania prawa szariatu.

Zjednoczenie Emiratów i utworzenie Wielkiego Państwa Islamskiego nieuchronnie zbliża się – krzyczał salaficki duchowny, Safwat Hegazy. – Wkrótce będziemy mieć jeden kalifat, który będzie rządził nami wszystkimi – podkreślał.

Hegazy potępił tych, którzy w ub. sobotę spalili kościół w Imbaba. – To nie są salafici, to nie są ludzie Bractwa, ani Egipcjanie. To byli wrogowie, którzy wzniecają sekciarskie spory.

Salaficki kaznodzieja, Mohamed Hassan wezwał wszystkie grupy islamskie, by się uspokoiły i nie prowokowały chrześcijan. – Egipt nie należy do samych muzułmanów – mówił – Egipcjanie są chronieni przez islam. Nie muszą uciekać się o pomoc do Stanów Zjednoczonych – podkreślił.

W wyniku rewolty, która wybuchła na początku tego roku w Egipcie, obalono prezydenta Hosniego Mubaraka. Obecnie, do czasów wyborów, które mają być zorganizowane jesienią tego roku, władzę sprawuje wojsko.

Dużą szansę na wygraną i zdobycie pokaźnej liczby mandatów w parlamencie ma tzw. Bractwo Muzułmańskie, które chce powszechnego stosowania prawa szariatu.

O władzę zabiegają także bardziej radykalne ugrupowania islamskie np., salafici. W ostatnim czasie w Egipcie coraz częściej dochodzi do ataków na chrześcijan, zwłaszcza koptów.

W ub. sobotę doszło do starć w dzielnicy Imbaba, położonej w południowo zachodnim rejonie Kairu, po tym jak muzułmanie zaatakowali kościół Saint-Mina należący do chrześcijan obrządku koptyjskiego.

Napastnicy twierdzili, że chcieli oswobodzić kobietę-chrześcijankę, która - według nich - chciała przejść na islam i była siłą przetrzymywana w kościele. W ostatnich dniach muzułmanie wielokrotnie oskarżali mniejszość chrześcijańską, że stosując przemoc, usiłuje zapobiec przechodzeniu jej członków na islam.

W zamieszkach zginęło 12 osób, a około 200 zostało rannych. Najwyższa Rada Wojskowa zdecydowała, że wszyscy, którzy zostali aresztowani podczas sobotnich starć, staną przed Najwyższym Sądem Wojskowym.

Według przedstawiciela parafii, ojca Herminy, ofiary śmiertelne sobotnich starć to koptowie, do których strzelali salafici.

Źródło: jihadwatch.org, AS

– Kult Świętej Rodziny przychodzi w samą porę, aby leczyć rany zadane rodzinom chrześcijańskim przez ducha tego świata – pisał już ponad sto lat temu katolicki misjonarz i nauczyciel ks. Jan Berthier. Ponieważ słowa te nie straciły nic na swojej aktualności, a kryzys rodzin niestety wciąż się pogłębia, Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi postanowiło zorganizować kampanię „Najświętsza Rodzino, bądź naszą obroną!”
Klub Polonia Christiana w Krakowie oraz Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zapraszają na wyjątkową i niezwykle ważną konferencję pt. „Czy Polsce grozi kolejny rozbiór?”. Wydarzenie to jest organizowane w związku z 230. rocznicą III rozbioru Polski, który na 123 lata wymazał naszą Ojczyznę z map świata.
Każdy ma prawo do życia! W dobie najniższego w historii poziomu dzietności w Polsce, konieczne jest głośne przypomnienie, że każde życie jest bezcenne i wymaga opieki, a samo rodzicielstwo promocji!
Modlitwa za zmarłych jest jednym z najpiękniejszych uczynków miłosierdzia, jaki może spełnić katolik. My – synowie i córki Mistycznego Ciała Chrystusa wierzymy, że dzięki naszej modlitwie dusze zmarłych doświadczają łaski życia wiecznego, a my sami umacniamy w sobie nadzieję na spotkanie z nimi w Niebie. Właśnie dlatego Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. Księdza Piotra Skargi zaprasza wszystkich ludzi dobrej woli na Zaduszki za naszych Przyjaciół, Współpracowników i Dobrodziejów.
– Ja jestem Matką dusz czyśćcowych. Moje modlitwy łagodzą czyśćcowe męki tych, którzy znosić je muszą. Jestem Matką pocieszenia dla dusz cierpiących, które na wezwanie mego imienia radują się jak chorzy, usłyszawszy słowa pocieszenia od lekarza – takie słowa usłyszała od Maryi podczas jednego z objawień św. Brygida Szwedzka.