Egipt: Koptowie przed dramatycznym wyborem

2011-12-06 00:00:00
Egipt: Koptowie przed dramatycznym wyborem

Po zdecydowanym zwycięstwie islamistów w pierwszej części wyborów w Egipcie, przed trudnym wyborem stanęła społeczność Koptów. Wielu gotowych jest już pakować walizki, ale jest też druga grupa, do której należą młodzi rewolucjoniści. Ci zdecydowali się zostać i dalej walczyć o prawo do wyznawania Chrystusa.

Koptowie obawiają się już nie tylko o swoje prawa, ale o swoje życie. Po wydarzeniach tak zwanej „arabskiej wiosny” prześladowania Kościoła koptyjskiego nasiliły się. W październiku zaatakowano jedną z koptyjskich świątyń. Wierni wyszli więc na ulice protestować i domagać się ochrony od państwa. W wyniku starć z islamistami i policją zginęło wówczas 35 chrześcijan, a 300 zostało rannych. 
 
Będziemy się trudzić i walczyć. Nasza nadzieja jest teraz w umiarkowanych muzułmanach. Oni są w stanie wspierać nas w walce o nowoczesne państwo prawa - powiedział Beshoy Tamry, koordynator koptyjskiego ruchu młodzieżowego "Maspero Youth Union", w rozmowie z kairskim dziennikiem "Al Ahram". 
 
Do egipskiego parlamentu po pierwszej, zakończonej w niedzielę części wyborów dostały się trzy ugrupowania islamistyczne. Największa i najlepiej zorganizowana tego typu organizacja w Egipcie, założona przez Bractwo Muzułmańskie Partia Wolności i Sprawiedliwości uzyskała aż 36,62 proc. głosów. Skrajna salaficka Al Nur dostała 24,36 proc. głosów, a najbardziej umiarkowane spośród islamistycznych ugrupowań – Wassat – uzyskał 4,27 proc. poparcia. 15 proc. wyborców opowiedziało się za liberalnym Blokiem Egipskim. Resztę głosów zdobyły mniejsze partie, których wyników nie podano. 
Chrześcijanie stanowią około 10 proc. ludności Egiptu. 
 

Źródło: deon.pl, rp.pl
 
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!
W pierwszy piątek miesiąca lipca, o godzinie 15.00 w Bazylice Bożego Ciała w Krakowie odbędzie się comiesięczna wspólna Modlitwa Różańcowa w intencji Apostołów Fatimy i Przyjaciół „Przymierza z Maryją”.