Francja: ”nie” dla ”asystentów seksualnych” osób niepełnosprawnych

2011-07-25 00:00:00
Francja: ”nie” dla ”asystentów seksualnych” osób niepełnosprawnych


Chrześcijańskie Biuro Osób Niepełnosprawnych we Francji (OCH) sprzeciwiło się propozycji wprowadzenia zawodu „asystenta seksualnego dla osób niepełnosprawnych”. OCH przypomina, że „nie istnieje specyficzna seksualność osób niepełnosprawnych”, która wymagałaby specjalnych środków.

Osoby te, „tak jak każdy z nas, a może nawet bardziej niż inni, z powodu swojej niepełnosprawności potrzebują życia społecznego, przyjaźni, uczuć, duchowości, możliwości rozrywek, zajęć, spotkań”. Dlatego organizacja zachęca przede wszystkim do „rozwijania dostępu do miejsc spotkań”, gdyż niepełnosprawni poszukują najpierw relacji międzyludzkiej. Prostytucja, „nawet pod zmienioną nazwą, zorganizowana i ujęta w pewne ramy nie może być w żadnym wypadku odpowiedzią” na tę potrzebę.

Dotychczas, w świetle prawa, „asystencja seksualna” jest we Francji traktowana jako prostytucja. Pracownik służby zdrowia, który zorganizowałby „spotkanie intymne” dla osoby przebywającej w domu opieki lub pacjenta w jego mieszkaniu zostałby oskarżony o stręczycielstwo. Idea zmiany tego stanu rzeczy pojawiła się po dwóch sympozjach poświęconych niepełnosprawności i seksualności w 2007 i 2010 r.

Deputowany Jean-François Chossy otrzymał w ub.r. od premiera François’a Fillon’a misję przygotowania projektu ustawy legalizującej instytucję „asystenta seksualnego”. Pracują nad tym również m.in. Francuskie Stowarzyszenie Osób Sparaliżowanych i Narodowa Rada Konsultacyjna Osób Niepełnosprawnych. Pomysłowi stanowczo sprzeciwia się natomiast minister ds. solidarności i spójności społecznej Roselyne Bachelot.

Asystenci seksualni istnieją już w Niemczech, Szwajcarii (gdzie otrzymują za swą usługę równowartość100-150 euro), Danii, Belgii, Holandii (gdzie koszt „usług seksualnych” dla niepełnosprawnych jest zwracany przez ubezpieczenie społeczne), Włoszech i Austrii. W Izraelu korzysta się z asystentów seksualnych w ramach tzw. seksoterapii. Osoby wykonujące tę pracę przechodzą specjalne przeszkolenie. 

Źródło: KAI

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!