Gminy oszczędzają na becikowym

2012-03-19 00:00:00
Gminy oszczędzają na becikowym

Jednorazowa zapomoga na dziecko, czyli tzw. becikowe, staje się "ofiarą" oszczędności jakie wprowadza większość gmin w Polsce. 

Nawet o jedną czwartą spadła w ciągu roku liczba zapomóg wypłacanych przez gminy, rodzicom nowonarodzonych dzieci. Według danych Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej świadczenie te są też coraz niższe. W 2011 r. gminy wypłaciły 14,5 tys. jednorazowych zapomóg z tytułu urodzenia dziecka, rok wcześniej - aż 19,5 tys. (dla porównania w  2009 r. - 18,3 tys.). Z danych resortu wynika, że spadła też przeciętna wysokość zapomogi - rok temu wynosiła ponad  808 zł, dwa lata temu była o 50 zł wyższa.
 
Podwarszawskie Ząbki były jeszcze do niedawna pionierem w wypłacaniu becikowego. W ubiegłym roku jednak zlikwidowały to świadczenie uruchamiając dwie darmowe linie autobusowe dla mieszkańców. - Mamy coraz więcej wydatków, coraz mniejsze wpływy z podatku dochodowego - przyznaje Robert Perkowski, burmistrz Ząbek. Według szacunków w 2011 r. suma becikowego zapłacona przez Ząbki wyniosła 7 mln zł. - Liczba beneficjentów zaczęła rosnąć lawinowo. Odkryliśmy, że część osób chciała wyłudzić zapomogę, np. meldując się w naszej gminie tylko na chwilę - dodaje Perkowski.
 
Przykładem Ząbek poszły gminy Olsztyn, Marklowice i Wadowice. Według szacunków, Olsztyn tnąc świadczenia zaoszczędzi 360 tys. złotych. Na zapomogę będą mogli liczyć jednak tylko najbiedniejsi mieszkańcy. Zasady wypłacania becikowego zmieniły również Wadowice. Świadczenie wypłacane jest na drugie i każde kolejne dziecko. Gmina przewiduje też "ekstra becikowe" na bliźniaki (2 tys. zł) czy trojaczki (3 tys. zł).
 
Świadczenie planują ciąć także władze Krakowa. Prezydent Jacek Majchrowski spiera się w tej kwestii z radnymi. Jego zdaniem jednorazowa zapomoga w wysokości 1000 zł nie jest żadnym rozwiązaniem. W ubiegłym roku Kraków przeznaczył na becikowe 6 mln złotych. Majchrowski chciałby, aby strumień pieniędzy płynął do najuboższych, zaś resztę pieniędzy wolałby przeznaczyć na tworzenie rodzin zastępczych i żłobków. Na takie rozwiązanie nie zgadzają się krakowscy radni. Dostrzegają oni jednak potrzebę zmiany i chcą wprowadzić specjalne bony na becikowe. 
 
Z Majchrowskim zgadza się Michał Myck, dyrektor Centrum Analiz Ekonomicznych. - Jakikolwiek wpływ becikowego na dzietność jest minimalny, a w takiej sytuacji zachowanie gmin zdaje się być zrozumiałe - mówi Myck.
 
Na tle tnących świadczenia samorządów wyróżnia się Kleszczów. Ta 4,5 tysięczna gmina jest najbogatsza w Polsce. Wypłaca ona 3 tys. zł na każde dziecko. Jej władze nie planuje w tej kwestii żadnych zmian.


Źródło: rp.pl  
ged
 
2 października, we wspomnienie św. Rity, polscy czciciele tej świętej żony, matki i zakonnicy złożą w jej sanktuarium we włoskiej Cascii bukiet róż. Jak wielka będzie wiązanka, którą ozdobimy poświęcone jej miejsce? Zależy także od Ciebie. To już ostatni moment, aby włączyć się do naszej kampanii „Święta Rito przyjdź nam z pomocą!” i powierzyć wstawiennictwu św. Rity wszystkie swoje sprawy. Każdy może włączyć się do naszej akcji; absolutnie każdy – również Ty!
Tego nie usłyszą Państwo w mediach głównego nurtu! Klub „Polonia Christiana” w Krakowie zaprasza na spotkanie z redaktorem naczelnym „Do Rzeczy” Pawłem Lisickim, które odbędzie się już w środę 10 września o godz. 18:00. Porozmawiamy o problematyce dwóch fascynujących książek naszego gościa, dotykających herezji chrześcijańskiego syjonizmu i mitu „starszych braci w wierze”.
Początek września to w wielu polskich domach moment nowych wyzwań, obowiązków, powrotu do pracy po urlopach. Ten intensywny czas dobrze jest przeżyć z różańcem w dłoni. W tym celu w pierwszy piątek września nasze Stowarzyszenie wraz z Apostolatem Fatimy organizuje wspólną Modlitwę Różańcową. Zapraszamy do udziału – osobiście lub drogą internetową.
„Demoralizacja to nie edukacja!” – pod tym, oczywistym u progu nowego roku szkolnego hasłem, przejdziemy ulicami królewskiego Krakowa w niedzielę 7 września.
– Niedziela, to „dzień Pański”, dzień Boży, a nie dzień nasz, w którym by nam wolno było robić, co chcemy i spędzić go wedle swego upodobania – powiedział prymas Polski Stefan kard. Wyszyński. Zatem jak najwięcej naszych działań – nie tylko uczestnictwo we Mszy Świętej – powinno być skupionych na Bogu. Jednym z nich może być lektura duchowa, która wzniesie nas ku Bogu, taka jak książka Proroctwa nie lekceważcie! Przepowiednie dla Polski wydana przez nasze Stowarzyszenie.