Kościół nie ma obowiązku dokonywania w księgach chrzcielnych zapisu o apostazji – orzekł Sąd Najwyższy w Hiszpanii. Jego decyzja przyznaje rację Kościołowi a nie tym, którzy wystąpili z Kościoła i domagali się wymazania swych nazwisk z ksiąg chrzcielnych – informuje Radio Watykańskie. Sąd Najwyższy stwierdził, że księgi chrzcielne nie są bazą danych i zawierają jedynie fakty historyczne.
Sąd Najwyższy przyjął apelację archidiecezji Walencji wobec decyzji Trybunału Krajowego (Audiencia Nacional) i Agencji Ochrony Danych Osobowych, która nakładała obowiązek dokonywania adnotacji o apostazji w księdze chrztów, jeśli domagała się tego osoba występująca z Kościoła. Księgi chrzcielne nie są uważane za „kartoteki”, stąd nie podlegają ustawodawstwu o ochronie danych osobowych – powiedziała Margarita Robles, członek Głównej Rady Sądownictwa (Consejo General del Poder Judicial). Księgi kościelne zawierają „fakty historyczne”, tj. chrzest danej osoby, jego czas i miejsce.
Jak zaznacza rozgłośnia watykańska, orzeczenie Sądu Najwyższego, przeciwne decyzjom Trybunału Krajowego, może odegrać istotną rolę w podobnych przypadkach. Do chwili obecnej Trybunał Krajowy, powołując się na ustawę o ochronie danych osobowych, rozpatrzył pozytywne ok. 70 apelacji przeciwko diecezjom, które nie chciały odnotować apostazji w księdze chrztów. Z kolei Agencja Ochrony Danych Osobowych poparła ponad 280 apelacji w różnych diecezjach, z których ponad 180 trafiło ostatecznie do Trybunału Krajowego.
Źródło: Radio Watykańskie