Hongkong: kard. J. Zen podjął strajk głodowy w obronie szkół katolickich

2011-10-19 00:00:00
Hongkong: kard. J. Zen podjął strajk głodowy w obronie szkół katolickich


Co najmniej trzydniowy strajk głodowy w obronie katolickich szkół w Hongkongu rozpoczął 19 października emerytowany biskup tego miasta kard. Joseph Zen Ze-kiun SDB. W tym czasie będzie on tylko pił wodę i przyjmował Komunię świętą. Akcja prawie 80-letniego hierarchy stanowi sprzeciw wobec podejmowanych przez władze chińskie prób komunizacji szkół prowadzonych przez Kościół na obszarze tego specjalnego obszaru administracyjnego Chin.

Sąd apelacyjny Hongkongu wydał 14 października wyrok, nakazujący stronie katolickiej wprowadzenie do zarządów swoich placówek osób narzuconych przez administrację komunistyczną. Oznacza to poważne ograniczenie, a w dalszej perspektywie całkowite zniesienie autonomii szkolnej.

Na konferencji prasowej w środę kard. Zen przypomniał, że dla szkolnictwa katolickiego jest to decyzja niesprawiedliwa i może zagrażać jego dalszemu istnieniu. A zdaniem purpurata są to najcenniejsze szkoły w tym rejonie świata, odznaczające się "wysoką jakością i skutecznością".

Na konferencji powróciła sprawa dotacji otrzymywanych przez kard. Zena od miejscowego magnata medialnego Jimmy’ego Lai, nawróconego na katolicyzm. Przekazał on Kościołowi ok. 3 mln dolarów hongkońskich (ok. 300 tys. euro). Wysunięte zarzuty nikogo nie oskarżały, ale rzuciły cień podejrzeń na kardynała, jakoby przywłaszczył sobie te pieniądze lub wspierał ruch demokratyczny o nastawieniu antypekińskim.

Wyjaśniając całą sprawę, salezjański purpurat podkreślił, że fundusze darczyńców przeznaczone zostały na stypendia dla katolickich studentów, na pomaganie biskupom "podziemnym" i "oficjalnym" w Chinach kontynentalnych, na działania charytatywne w diecezjach dotkniętych klęskami żywiołowymi oraz tłumaczenia dokumentów kościelnych na język chiński. Kardynał zaznaczył, że nadal używa swego starego samochodu, więc nie kupił sobie nowego, bardziej luksusowego. Nie zatrudnia też kierowcy, gdyż sam jeszcze prowadzi pojazd.

Ogłaszając decyzję o głodówce, emerytowany biskup Hongkongu otrzymał wiele wyrazów solidarności od różnych osobistości tego regionu. Ponadto miejscowi przywódcy anglikańscy i metodystyczni wyrazili sprzeciw wobec decyzji Sądu Apelacyjnego i zaniepokojenie mieszaniem się rządu centralnego w sprawy szkolnictwa katolickiego, a przecież obszar ten ma własne władze i jest niezależny od Pekinu w sprawach wewnętrznych.

Źródło: KAI

Wiosną 2004 roku 54-letnia Francuzka Bernadette Marie Helene Vernamat wybrała się z pielgrzymką do Libanu, do grobu św. Charbela. Kobieta chorowała na złośliwego raka piersi i żołądka. Po spowiedzi i Komunii św. odmówiła cały Różaniec przy grobie świętego. Badania, które zrobiła po powrocie do domu, wykazały jej całkowite uzdrowienie. Tak działa ten wyjątkowy mnich z Libanu, za wstawiennictwem którego łaskę uzdrowienia otrzymały już tysiące osób.
Rankiem 16 lipca 1251 r., gdy Szymon Stock odmawiał piękną, ułożoną przez siebie modlitwę Flos Carmeli, wedle jego własnej relacji jaką zdał ojcu Piotrowi Swayngtonowi, swojemu sekretarzowi i spowiednikowi: "nagle ukazała mi się Matka Boża w otoczeniu wielkiej niebiańskiej świty i trzymając w ręce habit Zakonu, powiedziała mi: "Weź, Najukochańszy Synu, ten szkaplerz twego Zakonu, jako wyróżniający znak i symbol przywilejów, który otrzymałam dla ciebie i dla wszystkich synów Karmelu. Jest to znak zbawienia, ratunek pośród niebezpieczeństw, przymierze pokoju i wszechwieczna ochrona. Kto w nim umrze, nie zazna ognia piekielnego".
„Proroctwa nie lekceważcie. Przepowiednie dla Polski” Pawła Kota i Adama Kowalika to fascynująca podróż po proroctwach, które Pan Bóg i Najświętsza Maryja Panna skierowali do nas za pośrednictwem polskich i zagranicznych wizjonerów.
Dlaczego we współczesnym świecie próbuje się pokazać wspólność celów ruchu syjonistycznego z chrześcijaństwem? Dlaczego „chrześcijański syjonizm” ma tak duży wpływ na decyzje polityczne o wymiarze globalnym, angażujące w politykę Izraela wiele państw świata, w tym Stany Zjednoczone? Czy „chrześcijański syjonizm”, mocny raczej w środowiskach ewangelickich, ma swoich zwolenników także w Polsce? Odpowiedzi na te pytania szukać można w nowym kwartalniku, który Stowarzyszenie Ks. Piotra Skargi przygotowało dla czytelników szukających rzetelnych informacji, które trudno znaleźć w innych mass mediach.
Przyjaciele „Przymierza z Maryją” to wspólnota istniejąca przy Stowarzyszeniu Ks. Piotra Skargi od ponad trzech lat. Gromadzi ona najbardziej oddanych Czytelników pisma, którzy w sposób szczególny postanowili pomagać w rozwoju naszego dwumiesięcznika. Ciebie też, Drogi Czytelniku, zapraszamy do tego grona – do rodziny Przyjaciół „Przymierza z Maryją”!