Indonezyjski Trybunał Konstytucyjny orzekł ostatnio, że ustawa o przeciwdziałaniu pornografii, uchwalona dwa lata temu, jest zgodna z konstytucją. W świetle prawa, według nowej definicji pornografii zakazane może być w państwie eksponowanie krzyży, na których widnieje nagie ciało Chrystusa Ukrzyżowanego.
Nowej ustawy bardzo obawiają się chrześcijanie, którzy wcześniej ją zaskarżyli do Trybunału wraz z innymi stowarzyszeniami. Kontrowersje wzbudziła definicja pornografii, która obejmuje m.in. „jakąkolwiek postawę lub artystyczno-kulturalną formę wyrazu, która pobudza instynkt seksualny lub jest sprzeczna z dobrymi obyczajami”. Mniejszości religijne obawiają się, że ta definicja będzie niewłaściwie wykorzystywana, w szczególności przez fundamentalistów muzułmańskich, którzy będą dążyć w konsekwencji do narzucenia ściśle religijnych zwyczajów w sferze publicznej.
– Nasze anioły są nagie. Czy one też będą zakazane? – zauważył jeden z duchownych indonezyjskich, wypowiadając się dla agencji Fides.
Wcześniej, hierarchowie indonezyjscy podkreślali, że nie było potrzeby uchwalenia odrębnej ustawy o zapobieganiu pornografii, gdyż kwestia ta była dobrze uregulowana w innych aktach prawnych.
Orzeczenie Trybunału pojawiło się w czasie, gdy jednocześnie w parlamencie toczy się debata nt. prawa zakazującego bluźnierstw, które niesie podobne ryzyko dla chrześcijan i mniejszości hinduskiej, co ustawa o zapobieganiu pornografii.
Spośród dziewięciu sędziów Trybunału, przeciwko uznaniu ustawy o zapobieganiu pornografii za zgodną z konstytucją głosowała jedna osoba, kobieta i katoliczka zarazem Maria Farida.
Źródło: CathNews, AS